Agnieszka Woźniak-Starak. Żona zmarłego producenta filmowego to znana dziennikarka i prezenterka

2019-08-22, 12:57

Agnieszka Woźniak-Starak. Żona zmarłego producenta filmowego to znana dziennikarka i prezenterka
Piotr Woźniak-Starak z żoną Agnieszką Woźniak-Starak. Foto: PAP/Jacek Turczyk

Poznali się, bo uległa namowom znajomych, by pojechała do jego domu. Nieco przypadkowa znajomość Agnieszki Szulim i Piotra Woźniaka-Staraka szybko przerodziła się w miłość. Gdy trzy lata temu dziennikarka oraz prezenterka i znany producent filmowy brali ślub, byli na czołówkach wszystkich serwisów plotkarskich. Nic dziwnego, ponieważ w tle znajdowały się też gigantyczne pieniądze.

Niewiele brakowało, a Agnieszka Szulim nie zmieniłaby nazwiska na Woźniak-Starak. Kilka lata temu znajomi przekonywali ją, by pojechała z nimi na domówkę. Nie chciała, odmawiała, ale w końcu się poddała. Przekroczyła próg posiadłości Piotra Woźniaka-Staraka, w której później zamieszkała.

Powiązany Artykuł

starak 4 1200 pap.jpg
Wypadek na jeziorze Kisajno. Prokuratura potwierdza, że zaginionym jest Piotr Woźniak-Starak

- Pamiętam, jak pierwszy raz go tutaj, w domu zobaczyłam. Przyjechaliśmy do niego ze znajomymi, chociaż nie miałam na to ochoty. Bo nie chciało mi się jechać. To była niedziela, wolny dzień i wtedy myślałam, że nie mam ochoty poznawać żadnego Staraka - wspominała w wywiadzie dla magazynu "Pani".

Ślub w Wenecji

Nie sądziła, że ta wizyta odmieni jej życie. Zanim jednak tak się stało, upłynęło kilkanaście miesięcy. Nie od razu Agnieszka Szulim i Piotr Woźniak-Starak zaczęli spędzać ze sobą czas. - Minął rok albo więcej od chwili, jak zaczynaliśmy się spotykać, a potem ciągle wpadałam na niego gdzieś na ulicy i w różnych dziwnych okolicznościach, np. ósma rano, kolejka po wizę w ambasadzie amerykańskiej. Wpadaliśmy na siebie tak często, że jak podawałam nam na taśmę rzeczy do sprawdzenia, to on się odwrócił, popatrzył na mnie i powiedział: "co ty za mną tak chodzisz?" - mówiła w tym samym wywiadzie. 

Kim jest siostra zaginionego Piotra Woźniaka-Staraka? Media podają, że Julia miała być z nim na motorówce - czytaj więcej >>>

Oboje uznali to za znak, że powinni się ze sobą związać. We wrześniu 2015 r. zaręczyli się. Decyzja o tym ze strony Agnieszki Szulim o tyle zaskakiwała, że w tamtym czasie była świeżo po rozstaniu ze swoim pierwszym mężem, kierowcą rajdowym Adamem Badziakiem i - jak często podkreślała publicznie - planowała przez dłuższy czas wieść samotne życie.

Anna Woźniak-Starak. Matka zaginionego to znana bizneswoman, restauratorka i kolekcjonerka sztuki - czytaj więcej >>>

Ślub Agnieszki Szulim i Piotra Woźniaka-Staraka odbył się 27 sierpnia 2016 r. Para przyrzekła sobie miłość w Wenecji, w pałacu Ca’Vendramin Calergi przy Canal Grande. Potem bawiła się na weselu pałacu Pisani Moretta, razem z wieloma gośćmi, wśród których znaleźli się m.in. aktorka Magdalena Boczarska czy gitarzysta i wokalista zespołu Behemoth Adam "Nergal" Darski.

Bogata rodzina

Powiązany Artykuł

starak 1200 pap.jpg
Kim jest zaginiony na jeziorze Kisajno Piotr Woźniak-Starak?

Według podawanych zwłaszcza przez serwisy plotkarskie informacji, na które można się natknąć w internecie, ślub pary młodej kosztował ok. mln zł. Nawet jeśli tak było faktycznie, dla nowożeńców suma ta nie stanowiła zbyt wielkiego obciążenia. Piotr Woźniak-Starak pochodzi bowiem z bogatej rodziny. On sam jest przedsiębiorcą i producentem filmowym, który ze światem show-biznesu związał się w połowie ubiegłej dekady, zaś do jego ojczyma, szóstego najbogatszego Polaka, którego majątek szacowany jest na 6 mld zł, należy koncern Polpharma.

Jerzy Starak. Ojczym zaginionego Piotra Woźniak-Staraka to magnat farmaceutyczny - czytaj więcej >>>

Agnieszka Woźniak-Starak znajdowała się odtąd na czołówkach pism i portali plotkarskich nie tylko ze względu na swoje poprzednie nazwisko, pod którym rozpoczęła karierę dziennikarską. Finanse stały się drugą przyczyną. Komentowano, że prezenterka zapolowała nie tyle na miłość, co na majątek. Dziennikarzom odpowiadała, że to krzywdzące opinie. Zapewniała, że Piotr Woźniak-Starak zauroczył ją swoją osobowością i charyzmą. Aby uciąć jakiekolwiek spekulacje, przed ślubem para miała podpisać intercyzę. Pisał o tym "Super Express", według którego najważniejsze zapisy miały dotyczyć mieszkania, alimentów w wysokości 20 tys. zł i zabezpieczenia przyszłości ewentualnego potomstwa.

Kariera dziennikarska

Agnieszka Woźniak-Starak ma 41 lat. Pierwsze kroki w dziennikarstwie stawiała w Radiowej Jedynce w Redakcji Magazynów Informacyjnych i Dzienników. Prowadziła tam też audycję "Obudź się". Radiowy epizod zaliczyła także w Esce Rock, gdzie w latach 2012-2013 współprowadziła z Kubą Wojewódzkim poranną audycję "Zwolnienie z WF-u". W Telewizji Polskiej prowadziła programy takie jak "Kawa czy herbata?" i "Pytanie na śniadanie". Od 2013 r. związana jest ze stacją TVN.

Wypadek na jeziorze Kisajno

Identyfikacja potwierdziła, że znaleziono w jeziorze Kisajno ciało mężczyzny, który 18 sierpnia uczestniczył w wypadku, co do którego prokuratura rejonowa w Giżycku prowadzi śledztwo - podała Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Od niedzieli poszukiwanym był Piotr Woźniak-Starak.

Jak podał w czwartek w komunikacie rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny, w wyniku przeprowadzonych dzisiaj z udziałem prokuratora czynności identyfikujących, potwierdzono, iż znaleziono w jeziorze Kisajno ciało mężczyzny, który w dniu 18 sierpnia 2019 r. uczestniczył w wypadku, co do którego Prokuratura Rejonowa w Giżycku prowadzi śledztwo z art. 177§2kk".

Powiązany Artykuł

Piotr Woniak-Starak_czarnobiale_1200.jpg
Tragiczny finał poszukiwań. Prokuratura: Piotr Woźniak-Starak nie żyje

Jak dodał, po przeprowadzeniu oględzin zewnętrznych, na zlecenie Prokuratury zostanie przeprowadzona sekcja zwłok w specjalistycznym Zakładzie Medycyny Sądowej.

Jak podała Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie, w związku z tym, że tożsamość mężczyzny, którego ciało wyłowiono dziś z jeziora Kisajno została potwierdzona, działania poszukiwawcze zostały zakończone. 

bb/party.pl/natemat.pl

Polecane

Wróć do strony głównej