Burza w Tatrach. 34 osoby wciąż pozostają w szpitalach

2019-08-23, 11:15

Burza w Tatrach. 34 osoby wciąż pozostają w szpitalach
Akcja ratunkowa po burzy w Tatrach. Foto: PAP/Grzegorz Momot

- Do zakopiańskiego szpitala trafiło wczoraj 156 osób - mówiła na konferencji prasowej dr n. med. Małgorzata Czaplińska, zastępca dyrektora ds. medycznych szpitala powiatowego w Zakopanem. Według danych Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, w szpitalach pozostają jeszcze 34 osoby. 

Posłuchaj

Poszkodowani w rejonie Giewontu wciąż przebywają w szpitalach - relacja Agnieszki Jasik (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • W wyniku wczorajszej nawałnicy w Tatrach, do szpitali trafiło 156 osób
  • 34 z nich pozostaje jeszcze pod opieką lekarzy
  • Poszkodowanych przyjęły lecznice w Krakowie, Zakopanem, Suchej Beskidzkiej i Nowym Targu
  • Dla rodzin osób poszkodowanych w Tatrach została uruchomiona infolinia. Numer, pod który można dzwonić to - 18 201 71 00 i 18 202 39 14. 

Poszkodowani są hospitalizowani w: szpitalu im. Rydygiera w Krakowie - 4, Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie - 3, Centrum Urazowym Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie - 5, Szpitalu Wojskowym w Krakowie - 1, szpitalu w Suchej Beskidzkiej - 1, szpitalu w Nowym Targu - 15, szpitalu w Zakopanem – 5.

Powiązany Artykuł

topr3 1200 pap.jpg
Trzy osoby wciąż zaginionr po burzy w Tatrach. TOPR wznowił poszukiwania

Ich obrażenia są zróżnicowane: od urazów np. czaszkowych przez oparzenia po urazy wielonarządowe. Według danych urzędu wojewódzkiego, w wyniku nawałnicy hospitalizowanych zostało 56 osób.

Małgorzata Czaplińska zaznaczyła, że w czwartek "w ciągu pięciu, sześciu godzin (do szpitala - przyp. red.) trafiło tyle osób, ile w przeciągu mniej więcej całej doby w wysokim sezonie trafia do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego".

>>> [CZYTAJ TAKŻE]  Jak zadbać o bezpieczeństwo w górach podczas burz? "Unikajmy cieków wodnych i stania pod drzewem" 

Jak wskazała, największe trudności dotyczyły rozdysponowania chorych i przekazania ich do odpowiednich miejsc. - Muszę powiedzieć, że wszystko bardzo sprawnie poszło, wszystkie służby mundurowe bardzo dobrze się sprawdziły, także ten transport i cała ta akcja ratunkowa w SOR przebiegała bardzo sprawnie - oceniła.

Dynamiczna sytuacja w szpitalach

Wojewoda małopolski, Piotr Ćwik, podkreślił, że liczba hospitalizowanych będzie się cały czas zmieniać. - Część osób została już wpisana, ale ta sytuacja również jest dynamiczna, dlatego że są pojedyncze zgłoszenia do szpitala w Zakopanem - zgłaszają się osoby, które wczoraj były w górach, a dzisiaj poczuły się gorzej - wyjaśnił wojewoda małopolski Piotr Ćwik. 

Podał on, że uzyskał deklarację od wojewody śląskiego możliwości skorzystania z pomocy specjalistycznego centrum oparzeniowego w Siemianowicach Śląskich, ale "na ten moment nie ma takiej potrzeby".

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Premier: najgłębsze wyrazy współczucia dla rodzin zmarłych osób

- Jesteśmy w kontakcie z innymi wojewodami, którzy deklarują pomoc i wsparcie gdyby taka potrzeba zaistniała - dodał Ćwik.

Infolinia dla rodzin poszkodowanych

Dla rodzin osób poszkodowanych w Tatrach została uruchomiona infolinia. Numer, pod który można dzwonić to - 18 201 71 00 i 18 202 39 14. 

Gwałtowna burza rozpoczęła się o 13:30. Trwała około godziny. Piorun uderzył między innymi w kopułę szczytową Giewontu, rażąc kolejno osoby trzymające się łańcuchów. Po słowackiej stronie zginął czeski turysta, a dwie osoby zostały ranne.

W Zakopanem zebrał się sztab kryzysowy

W Zakopanem wczoraj zebrał się sztab kryzysowy, w którym uczestniczył m.in. premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu przekazał wyrazy współczucia rodzinom ofiar śmiertelnych burzy oraz podziękował służbom za ofiarną pomoc, którą niosły poszkodowanym.

Kondolencje osobom dotkniętych kataklizmem w Tatrach przekazał prezydent Andrzej Duda. 
Burmistrz Zakopanego Leszek Dorula ogłosił na terenie miasta trzydniową żałobę. Będzie ona trwać od dziś do 25 sierpnia. 

Polskie Radio 24, PAP, IAR, TVP.Info/ mbl

Polecane

Wróć do strony głównej