Sąd Apelacyjny: wydanie J. Aleksiejewa Rosji prawnie niedopuszczalne
Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał w mocy wcześniejsze postanowienie bielskiego sądu, które zaskarżyła prokuratura. - Prawa i wolności Aleksiejewa w Rosji mogą być naruszane w toku postępowania karnego - powiedział sędzia Piotr Pośpiech.
2019-10-25, 15:14
- Wydanie Rosji byłego rosyjskiego bankowca Jarosława Aleksiejewa jest prawnie niedopuszczalne
- - Postępowanie wykazało duże prawdopodobieństwo, że prawa i wolności Aleksiejewa w Rosji mogą być naruszane w toku postępowania karnego - powiedział sędzia Piotr Pośpiech
- Ostateczna decyzja w sprawie wydania Aleksiejewa należy do ministra sprawiedliwości
Zatrzymany na początku br. w Polsce Aleksiejew jest w swoim kraju podejrzany o defraudację, tamtejsi śledczy domagali się jego ekstradycji. Jego obrońcy przekonywali, że w przypadku wydania bankowca Rosji, groziłoby mu olbrzymie niebezpieczeństwo, łącznie z utratą życia.
Powiązany Artykuł

Sytuację Aleksiejewa pogarszałby też fakt, że jest on świadkiem Jehowy. W Rosji wierni tego wyznania są prześladowani, aresztowani, skazywani na wieloletnie wyroki, a w zakładach karnych traktowani gorzej niż inni więźniowie.
Jak powiedział sędzia Piotr Pośpiech, toczące się przed polskimi sądami postępowanie wykazało duże prawdopodobieństwo, że prawa i wolności Aleksiejewa w Rosji mogą być naruszane w toku postępowania karnego.
Decyzja w rękach ministra
Ostateczna decyzja w sprawie wydania Aleksiejewa należy do ministra sprawiedliwości. - W przypadku, gdy mamy dwie opinie negatywne, minister sprawiedliwości jest związany z tym stanowiskiem i tak naprawdę nie może wydać sam z siebie innego rozstrzygnięcia - powiedział jeden z obrońców Rosjanina mec. Maciej Zaborowski. Obrona chce wkrótce złożyć wnioski o uchylenie środków zapobiegawczych.
REKLAMA
>>>[CZYTAJ TAKŻE]: Ukraina: zatrzymano b. wiceministra gospodarki podejrzewanego o zdradę stanu
- Jesteśmy przekonani, że tym postanowieniem, tym jednym podpisem, sąd uratował życie panu Aleksiejewowi – dodał inny obrońca mec. Jacek Potulski, wskazując na powtarzające się w Rosji przypadki torturowania świadków Jehowy. Wyraził przekonanie, że do Rosji żaden demokratyczny kraj nie powinien wysyłać podejrzanych czy oskarżonych, niezależni od stawianych im zarzutów.
pkur
REKLAMA