Niespokojnie na pokładzie samolotu LOT. Przymusowe lądowanie

2024-04-23, 12:28

Niespokojnie na pokładzie samolotu LOT. Przymusowe lądowanie
Agresywny pasażer na pokładzie Dreamlinera. Foto: Pawel Wodzynski/East News

Zachowanie agresywnego pasażera było przyczyną nieplanowanego lądowania samolotu PLL LOT w Astanie. Dreamliner, który leciał z Budapesztu do Seulu, musiał wylądować w stolicy Kazachstanu.

Rzecznik linii Krzysztof Moczulski powiedział, że pasażer nie słuchał poleceń załogi. Z tego powodu kapitan rejsu podjął decyzję o nieplanowanym lądowaniu w Astanie. Na tamtejszym lotnisku pasażer został wyprowadzony przez służby. Rejs był kontynuowany i bez żadnych przeszkód samolot wylądował potem w stolicy Korei Południowej.

Może słono zapłacić...

Rzecznik podkreślił, że biuro prawne PLL LOT analizuje koszty. Niewykluczone, że będzie nimi chciało obciążyć agresywnego pasażera. Przewoźnik poniósł koszty związane z dodatkowym zużyciem paliwa, lądowaniem na lotnisku zapasowym i obsługą opóźnienia rejsu.

Nieoficjalnie koszty nieplanowanego lądowania szacowane są na 100 tysięcy euro.

Posłuchaj

Rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski o zdarzeniu (IAR) 0:22
+
Dodaj do playlisty

 Czytaj także:

IAR/mr

Polecane

Wróć do strony głównej