Nie chciałem z Liora zrobić kolejnego "Rain Mana". Chciałem pokazać, że to zwykły człowiek Ignacy Liss

Premiera sztuki "Boże mój" autorstwa Anat Gov odbyła się 8 lutego. - Wcielam się w postać Liora, młodego i wrażliwego chłopaka, syna pani psycholog, do której przygodzi dość niezwykły pacjent - opowiada. - Lior rozumie dużo rzeczy, ma bardzo bogatą wyobraźnię, ale też jest zamknięty w wewnętrznym więzieniu. Lior cierpi na autyzm. I to jest to, z czym zmagałem się najbardziej przy przygotowaniu tej roli - wyjaśnia.   

Spektakl jest koprodukcją Teatru Polonia z krakowskim Teatrem STU. Na scenie - oprócz gościa Czwórki - zobaczymy także Marię Seweryn i Krzysztofa Pluskotę.

Czytaj także

"Wyzwolenie". Anna Augustynowicz czyta Stanisława Wyspiańskiego

W jakich okolicznościach klarnet połączył Lissa ze sztuką aktorską? Jak wspomina pierwszą grupę teatralną, z którą współpracował? Czego nauczył się od Andrzeja Seweryna? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

W programie także Międzynarodowy Festiwal Teatru Formy - Materia Prima oraz konkurs, który pozwala się zmierzyć ze sławą aktorki Heleny Modrzejewskiej - POSŁUCHAJ >>>

***

Tytuł audycji: W to mi graj

Prowadzi: Michał Piwowarek

Gość: Ignacy Liss (student II roku Akademii Teatralnej w Warszawie)

Data emisji: 9.02.2019

Godzina emisji: 13.15

kul

To spektakl o tęsknotach, aspiracjach, rozczarowaniach, rozpaczliwej tęsknocie i paradoksie wielkiego miasta. Z jednej strony masz coś, z drugiej ciągle brakuje ci tego, czego nie masz. Nie ma znaczenia ile mamy pieniędzy. Agnieszka Podsiadlik

Po "Między nami dobrze jest" przyszła w TR Warszawa pora na kolejny spektakl na podstawie prozy Masłowskiej. "Inni ludzie" będzie pierwszym w karierze artystycznej Grzegorza Jarzyny musicalem. Nad realizacją spektaklu pracował kolektyw, w skład którego weszli aktorzy z zespołu TR Warszawa, kompozytorzy, artyści warszawskiej sceny hip-hopu, twórcy wideo i projektanci kostiumów. - To nie tak, że każdy z nas opowiedział kolejno, czego oczekuje, a potem wszyscy się na to zgadzali. Ta praca była jak taniec: każdy pracował w swoim tempie, ale wspólnie stworzyliśmy coś zaskakującego. Najskuteczniejszy był bezpośredni kontakt między nami - mówiła Agnieszka Podsiadlik. A jak tłumaczyła Anna Axer-Fijałkowska, przygotowanie tego spektaklu "to był obłęd". - Dopiero teraz schodzą z nas emocje po premierze. Bardzo się ze sobą zżyliśmy jako twórcy, bo dążyliśmy do jednego celu - mówiła rozmówczyni Michała Piwowarka. Zaś jak podkreślał Adrian Cognac, ten spektakl to "taniec bez trzymanki". - Przez to, że zaangażowało się w to przedsięwzięcie tyle osób, te przygotowania były prawdziwym wyzwaniem - mówił.

Scenariusz oparty jest na poemacie Doroty Masłowskiej. Miejscem akcji jest Warszawa, pogrążona w smogu metropolia, napędzana narkotykami i alkoholem. Miasto, które przyciąga karierowiczów i nieudaczników, artystów i pracowników korporacji, studentów i dealerów, obiecując złudne szczęście i podrabiany sukces. To próba portretu późnego kapitalizmu i problemów przez niego wywołanych. Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej rozmowy o spektaklu, przygotowaniach do jego realizacji, ale także wrażeniach po premierze. 

W drugiej godzinie audycji "W to mi graj" >>> mówiliśmy o Społecznej Scenie Debiutów, zainicjowanej w Teatrze WARSawy. Poprzez spotkanie mistrzów z debiutantami organizatorzy chcą dać szansę młodym i aspirującym artystom. 

***

Tytuł audycji: W to mi graj

Prowadzi: Michał Piwowarek

Gość: Agnieszka Podsiadlik (aktorka), Anna Axer-Fijałkowska (autorka kostiumów i charakteryzacji), Adrian Cognac (twórca wideo do spektaklu)

Data emisji: 23.03.2019

Godzina emisji: 12.15

kd/ac