Bubliczki: wszystko postawiliśmy na dęciaki

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2013 11:00
Trzy lata po debiucie Bubliczki przygotowały nową płytę: - "Trubalkan" to hołd złożony brzmieniu trąbki oraz prawdziwej muzyce bałkańskiej.
Audio
  • Rozmowa z Mateuszem Czarnowskim z zespołu Bubliczki (Folk Off/Czwórka)
Bubliczki
BubliczkiFoto: mat. prasowe

- Dwa lata temu, tuż przed rozpoczęciem prac nad nowym materiałem, zmieniliśmy skład. Z nowymi muzykami postanowiliśmy, że postawimy wszystko na brzmienie dęciaków - wspomina Mateusz Czarnowski. - Stąd też w tytule płyty wzięło się słowo "truba", które w języku południowych Słowian oznacza "trąbkę".

Zespół Bubliczki powstał w 2007 roku. W 2008 grupa zdobyła II miejsce na Mikołajkach Folkowych, w 2009 I miejsce na festiwalu Nowa Tradycja. Trzy lata temu ukazał się debiutancki album formacji, zatytułowany "Opaa!", a muzycy rozpoczęli wielomiesięczną włóczęgę.

- Pierwsza płyta, wbrew naszym oczekiwaniom, nie odbiła się szerokim echem. Rozpieszczeni wcześniejszymi nagrodami i pochwałami poczuliśmy się trochę rozczarowani. Tymczasem teraz już wiemy, że ten album powstał w wyniku młodzieńczego ciśnienia. Postanowiliśmy wydać go jak najszybciej, a pośpiech nie jest najlepszym doradcą - tłumaczy rozmówca Maćka Szajkowskiego. - Przy drugiej płycie wykorzystaliśmy zdobyte wcześniej doświadczenie. Z nowymi muzykami dwukrotnie rejestrowaliśmy premierowy materiał, żeby mieć pewność, że jesteśmy już prawdziwym zespołem, a nie zbiorem luźno powiązanych ze sobą osób.

Jak twierdzą sami zainteresowani - "Trubalkan" to wypadkowa inspiracji bałkańską szczerością, cygańskim spontanem i klezmerskim sznytem. Owocem dwuletniej pracy jest dziesięć utworów, które z intensywnością serbskiej śliwowicy spowodują niekontrolowany ruch Twoich kończyn, tułowia oraz głowy. Na krążku znajdziesz echa rumuńskich ulic, moc tureckiej kawy, hałas cygańskich trąb, dzięki którym poczujesz nieskrępowaną radość, a zarazem potem wyciszającą melancholię. Słowa zaś to mieszanka autorskich i klasycznych ludowych opowieści, ubranych w niepowtarzalną, kaszubską formę.

kul

Zobacz więcej na temat: Czwórka folk MUZYKA
Czytaj także

Pezet: uważam się za dobrego rapera, ale swoich płyt nie lubię

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2013 15:16
Z każdym wydawnictwem podnosi coraz wyżej poprzeczkę i zapowiada, że kolejny album będzie najlepszą płytą w jego dotychczasowym dorobku. Kto wie, czy nie ostatnią solową.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mela Koteluk: granie koncertów jest najważniejsze

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2013 15:42
Mela Koteluk gra mnóstwo koncertów, rozpoczęła współpracę z Cezikiem, przygotowuje także wraz z zespołem materiał na nową, drugą już, płytę. - Sama jestem ciekawa, jakie będą efekty tego, co robimy - mówi wokalistka w Czwórce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Monika Mariotti i jej Nina Simone

Ostatnia aktualizacja: 06.10.2013 19:00
- Niną Simone fascynowałam się od dawna. I choć ja jestem biała, a ona czarna, ja jestem Europejką, a ona była Afroamerykanką, to okazało się, że jesteśmy do sobie bardzo podobne - opowiada aktorka, Monika Mariotti.
rozwiń zwiń