Atak na prezydenta Gdańska. Ekspert: powinniśmy zainwestować w bezpieczeństwo

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2019 16:28
Prezydent Gdańska nie żyje. Nożownik zaatakował prezydenta miasta w czasie 27. finału WOŚP. Paweł Adamowicz w ciężkim stanie trafił do szpitala, niestety lekarzom nie udało się go uratować. 
Audio
  • Atak nożownika z Gdańska. Opinie ekspertów (Czat Czwórki)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock/ OFFFSTOCK

Priorytetem musi stać się dla nas kwestia bezpieczeństwa. Powinniśmy zacząć w nie inwestować Krzysztof Liedel

W czasie "Światełka do Nieba" podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na scenę wtargnął Stefan W. zadając ostrym narzędziem kilka ciosów prezydentowi miasta i wygłaszając oświadczenie. Napastnik wcześniej przez pięć lat był więźniem zakładu penitencjarnego.

- Powinniśmy spokojnie podchodzić do oceny tej sytuacji - przekonywał dr Krzysztof Liedel, dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas. - Służba ochrony zatrudniona do zabezpieczenia 27. finału WOŚP miała za zadanie odpowiadać za bezpieczeństwo i porządek publiczny, nie ochronę osobistą. Organizatorzy tego rodzaju imprez zawsze biorą pod uwagę ocenę ryzyka. Nie przewidzieli, że może dojść do śmiertelnego ataku na prezydenta miasta - tłumaczył.

Niezwykle ważna jest diagnoza. Potrzebujemy fachowców, którzy będą pracować z osadzonymi, przygotowywać ich do życia na wolności Marek Łagodziński

- Zakłady penitencjarne są szansą dla więźniów - przekonywała dr Maria Niełaczna z Instytutu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji UW. - Osadzeni muszą chcieć z niej skorzystać. Należy zadać sobie pytanie, na ile Stefan W. chciał powiedzieć resocjalizacji "tak" - pytała.

- To, czy ktoś odsiadywał wyrok, czy nie, nie świadczy o jego poczytalności. Takiego czynu mogła dopuścić się również osoba zdrowa psychicznie w wyniku tzw. tymczasowej niepoczytalności - wyjaśniała dr Maja Herman, psychiatra z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

- W przypadku osadzonych niezwykle ważna jest diagnoza. Działy penitencjarne powinny być wzmocnione o dodatkową opiekę psychiatryczną. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której na jednego psychologa przypada ok. 200-300 skazanych. W tej sytuacji nie jest możliwe przygotowanie wszystkich więźniów do życia na wolności - wskazywał prezes Fundacji Sławek, Marek Łagodziński.

Czego dotyczą współczesne problemy polskiego więziennictwa? Co eksperci mówią o motywach nożownika z Gdańska Stefana W.? Czy zasady ochrony imprez masowych powinny zostać zmienione? Zapraszamy do wysłuchania opinii gości ze studia Czwórki.

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Goście: dr Krzysztof Liedel (dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas); dr Maria Niełaczna (Instytut Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji UW); dr Maja Herman (psychiatra, Warszawski Uniwersytet Medyczny); Marek Łagodziński (Prezes Fundacji Sławek).

Data emisji: 14.01.2019

Godzina emisji: 15.06

ac/kd

Czytaj także

Nowe zarzuty dla prezydenta Gdańska. Chodzi o oświadczenie majątkowe z 2012 r.

Ostatnia aktualizacja: 05.04.2018 09:15
Wrocławska prokuratura postawiła prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi nowe zarzuty. Według radia RMF FM, dotyczą one zatajenia w oświadczeniu majątkowym za 2012 rok kwoty około 180 tysięcy złotych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jarosław Wałęsa o Pawle Adamowiczu: póki co, nie wygląda to za dobrze

Ostatnia aktualizacja: 05.04.2018 12:22
- Mam nadzieję, że uda mi się przekonać Pawła Adamowicza, aby nie kandydował na prezydenta Gdańska - podkreślił europoseł PO Jarosław Wałęsa wymieniany jako jeden z kandydatów na stanowisko prezydenta tego miasta. - To będzie trudna rozmowa, ale to rozsądny człowiek – dodał.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Atak na Pawła Adamowicza. Prezydent: modlę się o jego powrót do zdrowia

Ostatnia aktualizacja: 13.01.2019 22:18
Zwykle różnimy się z prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem w poglądach, jak powinny być prowadzone sprawy publiczne i sprawy Polski, ale dziś bezwarunkowo jestem z nim i jego bliskimi. Modlę się o jego powrót do zdrowia i pełni sił - oświadczył prezydent Andrzej Duda.
rozwiń zwiń