"A więc wojna" - te słowa usłyszał każdy słuchacz Polskiego Radia 1 września 1939

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2019 09:14
- Do wojny nie jest nikt gotowy, poza agresorem, a na pewno nie ofiara - mówi dr Paweł Kosiński z Instytutu Pamięci Narodowej. 
Audio
  • Doktor Paweł Kosiński z Instytutu Pamięci Narodowej opowiada o pierwszych dniach września 1939 roku (Czwórka/Zaklinacze czasu)
Pomnik Obrońców Wybrzeża na Westerplatte
Pomnik Obrońców Wybrzeża na WesterplatteFoto: Shutterstock

30 sierpnia 1939 roku Józef Małgorzewski, dziennikarz Polskiego Radia został wezwany do pracy. - Odebrano ode mnie coś w rodzaju przysięgi, ode mnie i inżyniera Pileckiego, że to, co się będzie tu za chwilę działo pozostanie absolutnie między nami - wspominał już po wojnie.  - Otwarto brązową kopertę i wyjęto tekst, który się zaczynał o słów "A więc wojna". Powiedział mi wtedy cywil: Proszę Pana to trzeba nagrać na płytę, na wszelki wypadek. Inżynier Pilecki powiedział: ta płyta nigdy nie pójdzie na antenę. Ja mu odpowiedziałem: Amen, niech się tak stanie - dodaje. 

Nie spełniły się jednak oczekiwania pracowników Polskiego Radia. 1 września rano, Józef Małgorzewski usłyszał z radioodbiornika swe słowa.

O 4.40 1 września wojska niemieckie, bez wypowiedzenia wojny zaatakowały Polskę. Naziści planowali przełamać opór Wojska Polskiego w kilkanaście dni. Był to plan wojny błyskawicznej. Jednak to się nie udało. Ostatnia bitwa obronna rozegrała się dopiero w pierwszych dniach października, pod Kockiem.

- W Polsce niewiele osób nie wiedziało o zbliżającej się wojnie, sytuacja była napięta - podkreśla dr Paweł Kosiński z Instytutu Pamięci Narodowej. - Nie przeszkadzało to jednak wielu w realizacji planów wakacyjnych. Wojsko przygotowywało się do walk już od wiosny 1939 roku. Odbyła się wtedy pierwsza mobilizacja - dodaje. 

Pierwsze zaatakowane miejsca to Wieluń i Westerplatte. - Wieluń chyba został wybrany przypadkowo, przy jego bombardowaniu pogwałcono wszelkie zasady, Westerplatte to była zaplanowana, w pełni zamierzona akcja. Miała od początku znaczenie symboliczne - podkreśla gość Anny Hardej. 

Jak przebiegały walki? Co się działo z ludnością cywilną? Jak polscy żołnierze radzili sobie z ogromną przewagą niemiecką? Skąd w Polakach siła do walki? O tym m.in. w nagraniu audycji. 

Zapraszamy do serwisu specjalnego Polskiego Radia: Polacy na frontach II wojny światowej>>>

W drugiej części nagrania audycji przypominamy też inne ważne wydarzenie sprzed lat – narodziny Solidarności i opozycji demokratycznej.

***

Tytuł audycji: Zaklinacze czasu

Prowadzi: Anna Hardej

Gość: dr Paweł Kosiński (Instytut Pamięci Narodowej) 

Data emisji: 31.09.2019

Godzina emisji: 14.09

pj

Czytaj także

100 wynalazków na stulecie. Wyrzutnik bomb Władysława Świąteckiego

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2018 18:24
- Władysław Świątecki był chyba najbardziej znanym, a jednocześnie niedocenianym konstruktorem wyrzutników bombowych - mówi Marcin Arbuz z Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak wyglądałaby Warszawa, gdyby nie wybuchła II wojna światowa?

Ostatnia aktualizacja: 29.07.2019 16:14
"Wykreślona Warszawa" to pierwsza tego rodzaju realizacja, która pokazuje, jak wyglądałaby Warszawa, gdyby nie doszło do wybuchu II wojny światowej. Dzięki technologii Virtual Reality użytkownicy mają szansę przeniesienia się w czasie do lat 40. ubiegłego wieku, spojrzenia na miasto i jego alternatywną historię.
rozwiń zwiń