Nie każdy wodór jest "eko"

127 mld euro – tyle w Unii Europejskiej przeznaczono na wsparcie projektów wodorowych. Szeroki strumień unijnych środków dotarł również do Polski. Niestety plany dotyczące rozwoju gospodarki opartej na wodorze są oderwane od rzeczywistości, a projekty finansowane z publicznych środków mogą przyczynić się do umocnienia pozycji paliw kopalnych.

2025-02-21, 22:22

Nie każdy wodór jest "eko"
Wodór sam w sobie nie jest emisyjny. Foto: Shutterstock/Scharfsinn

Wodór może jednak wspierać dekarbonizację. - Pod warunkiem że firmy paliwowe przestaną tworzyć zasady energetycznej transformacji - mówi Diana Maciąga, ekspertka ds. polityk klimatycznych Polskiej Zielonej Sieci.


Posłuchaj

Nie każdy wodór jest "eko" (Zmiana klimatu) 21:30
+
Dodaj do playlisty

 

Wodór sam w sobie nie jest emisyjny. O tym, czy rzeczywiście jest "eko", decyduje metoda jego produkcji. Zdecydowana większość, bo 99,7 proc. wodoru nie jest produkowana w sposób odnawialny, a bezpośrednio z paliw kopalnych, głównie z gazu (to tzw. szary wodór). W 2022 roku globalna produkcja "kopalnego" wodoru wyemitowała więcej dwutlenku węgla niż… cała gospodarka Niemiec.

***

REKLAMA

Audycja: Zmiana klimatu
ProwadzącaMarta Hoppe
Gość: Diana Maciąga (ekspertka ds. polityk klimatycznych Polskiej Zielonej Sieci
Data emisji: 21.02.2025
Godzina emisji: 19.06

PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej