"JDM: Japanese Drift Master". Nowa gra z polskiego studia

"JDM: Japanese Drift Master" to wyścigowa gra wideo polskiej produkcji. Przeniesie ona graczy do otwartego świata, by mogli brać udział w wyścigach na japońskich torach driftowych. O nowym tytule ze stajni Gaming Factory mówili na antenie Polskiego Radia 24 producent Krzysztof Bosko, szef marketingu Mateusz Bilko oraz artysta techniczny Paweł Kania.

2024-08-11, 21:41

"JDM: Japanese Drift Master". Nowa gra z polskiego studia
Gra "JDM: Japanese Drift Master" będzie osadzona w Japonii (zdjęcie poglądowe).Foto: Ryu K/shutterstock

Dlaczego Japonia? Zdaniem producenta gry, od wielu lat wśród graczy widoczna była potrzeba osadzenia gry właśnie w tym kraju. 

- Od wielu lat gracze oczekują tego, że pojawi się gra o drifcie w Japonii. Dużo tytułów, nie tylko motosportowych, było osadzanych w różnych częściach świata - Europa, Stany Zjednoczone, Grecja, Egipt. Gracze zgłaszali od wielu lat potrzebę gry, której akcja będzie się toczyć w Japonii - tłumaczył Krzysztof Bosko.

Jak dodał, sam drift niejako narodził się w Japonii, więc osadzenie gry w tym miejscu ma większy sens niż osadzanie jej gdziekolwiek indziej.


Posłuchaj

Krzysztof Bosko, Mateusz Bilko i Paweł Kania o nowej grze "JDM: Japanese Drift Master" (24. poziom/Polskie Radio 24) 26:05
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Odpowiedni balans

Zdaniem szefa marketingu gra "JDM: Japanese Drift Master" jest na tyle uniwersalna, że znajdzie swoich fanów zarówno wśród osób, które okazjonalnie zasiadają do poszczególnych tytułów, jak i wśród tzw. zapaleńców. 

- Myślę, że w naszej grze złapaliśmy odpowiedni balans. Każdy może w niej znaleźć coś dla siebie. Nie mamy sztywnego targetu. Nawet niedzielny gracz z padem na kanapie odnajdzie "fun" w naszej grze, ale na pewno też hardkorowi gracze z kierownicami będą z niej mieli dużą frajdę - opowiadał Mateusz Bilko.

Jego zdaniem nowy tytuł Gaming Factory ma potencjał, aby wejść na areny e-sportowe. 

Urealnić świat cyfrowy

REKLAMA

Jak mówił Paweł Kania, na ograniczonym terenie świata "JDM" twórcy chcieli zmieścić jak najwięcej lokacji, po których gracze będą mogli jeździć. 

- Nasz świat ma swoje bariery. Każdy z nas zna jakieś miejsca, po których chciałby pojeździć. One niekoniecznie muszą być obok siebie. My trochę dociągamy ten świat i go przekłamujemy. Robimy to po to, aby jak najwięcej tych rzeczy wcisnąć do naszego świata - mówił artysta techniczny.

Czytaj także:

Twórcy zgodnie stwierdzili, że jeszcze w tym roku podadzą datę premiery. 

REKLAMA

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: 24. poziom
Prowadzący: Przemysław Pawełek
Goście: Krzysztof Bosko, Mateusz Bilko, Paweł Kania
Data emisji: 11.08.2024
Godzina emisji: 20.33

PR24/egz/wmkor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej