Kto zyskał, a kto stracił na konflikcie w Sejmie?
2017-01-16, 14:00
- Dobrze, że Schetyna przeciął tę zupełnie bezsensowną nasiadówkę w Sejmie. Farsa trwała zbyt długo. Dobrze, że w końcu powiedział "basta", zwijamy manatki, idziemy do domu. Straty wizerunkowe są, ale prawdopodobnie udało się je ograniczyć – powiedział w Polskim Radiu 24 ekspert ds. wizerunku i reputacji Zbigniew Lazar. Ostatnie wydarzenia polityczne skomentował również ekspert ds. wizerunku politycznego Bartosz Czupryk.
Posłuchaj
Jak wynika z badania Dziennika Gazety Prawnej, część społeczeństwa nie słyszała o blokadzie mównicy i sali sejmowej przez opozycję. Nie potrafi też ocenić jej działań. Wyniki sondażu pokazują, że większość Polaków wie jednak o proteście PO i Nowoczesnej, sporze dotyczącym uchwalenia budżetu i ustawie dezubekizacyjnej. Stanowią oni 72 proc. wszystkich badanych. Nie słyszało o tym 28 proc. respondentów.
Zdaniem Bartosza Czupryka, "partia Jarosława Kaczyńskiego na pewno zyska na sporze o wolność mównicy sejmowej". - Partia opozycyjna do końca swoich postulatów nie wygrała. Dziennikarze wrócili na ławy dziennikarskie i w zasadzie nic więcej się nie zmieniło. Myślę, że to zachowanie, niekoniecznie przystające do polityków takiej rangi po stronie opozycji, niekorzystnie wpłynie na wizerunek – stwierdził gość.
W opinii Zbigniewa Lazara, zwycięzcą w sporze są wszyscy ci, "którzy się nie ośmieszyli i nie wygłupili". – Jest to szeroko mówiąc obóz rządzący oraz partia Kukiz’15, która jest - jak sama siebie określa - twórczą i konstruktywną opozycją – wyjaśnił.
Badanie Dziennika Gazety Prawnej dotyczyło również oceny działań opozycji. 48,7 proc. Polaków negatywnie odbiera blokadę mównicy i sali Plenarnej przez PO i Nowoczesną. Niewiele ponad 20 proc. badanych jest przeciwnego zdania. Kolejne 29 proc. respondentów nie umiało na to pytanie odpowiedzieć.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/pr
_____________________