Jerzy Dudek: finał mundialu był niesamowity
Reprezentacja Francji w finale mistrzostw świata w Rosji pokonała Chorwację 4:2 (2:1). - To był niesamowity finał - komentował w Polskim Radiu 24 Jerzy Dudek, były bramkarz reprezentacji Polski.
2018-07-16, 20:13
Posłuchaj
W finale mistrzostw świata padło aż sześć goli. Dla Francji trafiali Antoine Griezmann, Paul Pogba i Kylian Mbappe. Samobójczego gola strzelił też chorwacki napastnik, Mario Mandżukić. Podopieczni Zlatko Dalicia odpowiedzieli bramkami Ivana Perisicia i Mandżukicia.
- To był niesamowity finał. Mieliśmy wszystko: dużo goli, szczęśliwe i nieszczęśliwe momenty. Zobaczyliśmy Chorwację, którą chcieliśmy widzieć. Oni grali jak mistrzowie świata, prowadzili grę przez większość meczu grę. Mimo że obawialiśmy się o ich formę fizyczną - mówił na naszej antenie Jerzy Dudek. - Francja grała natomiast konsekwentny, wyrachowany futbol. Byli nastawieni na obronę i stworzenie tej jednej, jedynej akcji - dodawał. Ekspert zaznaczył przy tym, że Trójkolorowi mieli trochę szczęścia, ponieważ rzut wolny z 18. minuty, po którym padła pierwsza bramka dla Francji, podyktowany został po wątpliwym faulu.
Francuzi zdobyli w Rosji drugi tytuł mistrzów świata. Chorwacja natomiast, zajmując drugie miejsce podczas mundialu, zaliczyła najlepszy występ w historii - dotychczas Chorwaci mogli poszczycić się brązowymi medalami zdobytmi podczas mistrzostw świata, które odbyły się w 1998 roku we Francji. Skład podium mundialu w Rosji uzupełnili Belgowie, którzy w meczu o 3. miejsce pokonali Anglików. Polacy z turnieju odpadli już po fazie grupowej. Biało-Czerwoni przegrali pierwsze dwa mecze, z Senegalem i Kolumbią. Na pożegnanie Polacy zwyciężyli z Japonią.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu była Sylwia Urban.
Polskie Radio 24/zz
------------------------------------
Data emisji: 16.07.18
Godzina emisji: 19.37
REKLAMA