25 lat polskiego kick-boxingu

Kick-boxing nie jest narodowym sportem Polaków, ale ma spore grono zagorzałych fanów, o czym przekonują goście Magazynu Sportów Walki. W Polsce sport ten w profesjonalnym wydaniu zagościł 25-lat temu.

2015-03-11, 22:17

25 lat polskiego kick-boxingu
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: flickr/hammersmithandfulham

Posłuchaj

11.03.2015 Marek Frysz: „Kick-boxing powstał, żeby sportowcy z różnych dyscyplin mogli się zmierzyć na jednym ringu”.
+
Dodaj do playlisty

Polski Związek zrzeszający zawodników kick-boxingu kończy 25 lat. – W 1978 roku zorganizowałem pierwszy obóz dla sportowców i od tego czasu przygoda z tą dyscypliną trwa nieprzerwanie – powiedział w Polskim Radiu 24 Andrzej Palacz, prezes Polskiego Związku Kick-boxingu.

Andrzej
Andrzej Palacz, Andrzej Janisz, Marek Frysz i Gerard Ździarski, foto: PR24

Jak przyznaje, początki nie były łatwe. – Pierwszy raz zobaczyłem kick-boxing na przeszmuglowanych do Polski kasetach VHS. To była wielka inspiracja, chociaż najpierw bardziej fascynowało mnie karate. Do tego interesowałem się od dziecka boksem, więc odkrycie kick-boxingu było strzałem w dziesiątkę – wspominał.

- Kick-boxing zaczął się od tego, że przedstawiciele różnych sztuk walki nie mogli ze sobą rywalizować. Pomyślano o tym, żeby stworzyć taki sport, w którym takie pojedynki będą możliwe – opowiadał Marek Frysz, były prezes Związku.

Przygoda trzeciego gościa audycji z kick-boxingiem zaczęła się na podwórku. – Jak każdy chłopak czasem się szarpałem na podwórku. Boks mnie nie interesował, z kolei uważałem, że karate jest tylko i wyłącznie dla Azjatów i nagle mnie olśniło – kick-boxing to może być to. Po zdobyciu medalu przez Piotra Siegoczyńskiego nie miałem wątpliwości, podobnie jak wielu innych chłopców – mówił Gerard Ździarski, wiceprezes Polskiego Związku Kick-boxingu.

Polskie Radio 24/dm

Polecane

Wróć do strony głównej