Uchodźctwo: problem świata
Liczba uchodźców na całym świecie przekroczyła już 50 milionów – to najwięcej od czasów II wojny światowej. Każdego roku mieszkańcy wielu krajów zmuszani są do opuszczenia swoich domów ze względu na trwające wojny czy różnego rodzaju prześladowania.
2014-06-27, 21:22
Posłuchaj
Wiele grup etnicznych nie ma swojego państwa. Nie oznacza to braku zaangażowania w utworzenie własnego kraju. Zamieszkujący Afrykę Północną Tuaregowie w 2012 roku próbowali zbudować na terenie Mali swój kraj – Azawad.
– Tuaregowie walczą o swoje państwo. Czasem ich zmagania przybierają kontrowersyjne, złe metody – sprzymierzają się nawet z Al-Kaidą. Jednak z drugiej strony dążenia do suwerenności Tuaregów, którzy odznaczają się bogatą kulturą – ich muzyka rozprzestrzeniła się na cały świat – są bardzo ważne – mówił w Polskim Radiu 24 Michał Żakowski.
Kaukaz nie taki straszny
Na obszarze Kaukazu – w Czeczeni, Gruzji czy Abchazji – w ostatnich latach dochodziło do wielu działań zbrojnych. W konsekwencji duża część mieszkających tam ludzi przebywa w obozach dla uchodźców. Mimo że tego typu miejsca zazwyczaj mają wybitnie przejściowy charakter, obóz w Shavsheti jest inny.
– Sądziłam, że obozy dla uchodźców są zaniedbane, a poczucie tymczasowości jest w nich bardzo odczuwalne. Choć wszystkie znajdujące się w Shavsheti budynki były identyczne, to każdy z nich stawał się prawdziwym domem – w oknach były firany, zasłonki i kwiaty, a wewnątrz czuć było zapach kompotu czy parzonej kawy – relacjonowała Agata Kasprolewicz.
REKLAMA
W audycji również między innymi o imigrantach mieszkających w Szwecji i rozmowa z Rafałem Farbiszem, pracownikiem misji humanitarnych w Inguszetii na Kaukazie.
Zapraszamy do odsłuchania „Reszki świata” autorstwa Agaty Kasprolewicz, Michała Żakowskiego i Pawła Reszki.
PR24/MP
REKLAMA