Polskie firmy kupują węgiel od rosyjskich separatystów?

2017-10-07, 20:47

Polskie firmy kupują węgiel od rosyjskich separatystów?
Ponad połowa węgla importowanego do Polski pochodzi z Rosji . Foto: pixabay / CC0

Węgiel, z terenów okupowanych przez rosyjskich separatystów, jest sprowadzany do Polski. Do takich informacji dotarli dziennikarze "Dziennika Gazety Prawnej". Surowiec pochodzi z obszaru Ługańskiej Republiki Ludowej, a jego importem zajmuje się m.in. zarejestrowana w Katowicach spółka Dencoaltrade. W audycji Świat w Powiększeniu do sprawy odnieśli się Karolina Baca-Pogorzelska i Michał Potocki z "Dziennika Gazety Prawnej".

Posłuchaj

07.10.17 Karolina Baca-Pogorzelska: Węgiel z Donbasu jest niezwykle atrakcyjny dla jego odbiorców
+
Dodaj do playlisty

Do Polski trafia antracyt, czyli najbardziej energetyczny rodzaj węgla. Za jego sprowadzanie odpowiada Ołeksandr Melnyczuk, główny udziałowiec i prezes spółki Dencoaltrade, były wiceminister paliw, energetyki i przemysłu węglowego Ługańskiej Republiki Ludowej.

– Mechanizm zarabiania pieniędzy przez separatystów polega w głównej mierze na osiąganiu korzyści finansowych z wydobywania i eksportowania węgla z terenów Ukrainy, które kontrolują. Byliśmy pewni, że musi on trafiać również do Polski. Najpierw znaleźliśmy ślad jednej firmy, a po głębszym zapoznaniu się z tematem odkryliśmy, że przedsiębiorstw z terenu Polski, które zaopatrują się w ten węgiel, jest znacznie więcej – powiedział Michał Potocki.

Karolina Baca-Pogorzelska zwróciła uwagę, że od stycznia do września do Polski przetransportowano 93 tys. ton nielegalnie wydobytego antracytu. Ta odmiana węgla jest bardzo droga, gdyż posiada wysoką energetyczność. – Rynkowa cena antracytu wynosi dzisiaj 140 dolarów, natomiast dobry węgiel dla elektrowni kosztuje 90 dolarów i tyle mniej więcej płacą właśnie odbiorcy antracytu pochodzącego z Donbasu – dodała.

Węgiel wydobywany jest w tzw. kopankach, czyli nielegalnych kopalniach, działających w Zagłębiu Donieckim, którego nie kontrolują już ukraińskie władze. Właściciele kopanek za tonę surowca otrzymują 22 dolary.

– Wydobywany węgiel kupowany jest przez firmy z Rosji, które zarejestrowane są na Melnyczuka. Jest on następnie mieszany z węglem rosyjskim, „wyposażany” w dokumenty, które mają potwierdzać jego rosyjskość i następnie tranzytem przez Białoruś trafia do Polski – dodał Michał Potocki.

Więcej na temat procederu transportu nielegalnego węgla do Polski w całej audycji.

Magazyn „Świat w Powiększeniu” prowadził Piotr Pogorzelski.

Polskie Radio 24/db

Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

____________________ 

Data emisji: 07.10.17

Godzina emisji: 19.33

Polecane

Wróć do strony głównej