Ekspert o sytuacji na Bliskim Wschodzie: kalifat trzyma się tam bardzo mocno
- Kalifat nie zniknął. W dolinie Eufratu jego kombatanci trzymają się bardzo mocno. Tam rozprzestrzenili się na dwa bieguny i są bardzo groźni - mówił w audycji "Świat w powiększeniu" dziennikarz Mariusz Borowski.
2018-07-27, 20:42
Posłuchaj
W Syrii doszło do ataku Państwa Islamskiego, w którym zginęło ponad 250 osób. Prezydent Baszszar al-Asad potwierdza, że Rosja będzie potrzebna w Syrii na długi czas jako element równowagi na Bliskim Wschodzie.
O sytuacji w tym regionie i roli Turcji mówił w audycji "Świat w powiększeniu" Mariusz Borowski, dziennikarz i korespondent mediów polskich i zagranicznych na Bliskim Wschodzie. - Turcja wspierająca siły fundamentalne, islamskie, tępi Kurdów, którzy są w sojuszu z Amerykanami i byli ostrzem włóczni, która ugodziła kalifat islamski. A to Kurdowie wzięli na siebie ciężar większości walk w Syrii. Wspomogli bowiem siły demokratyczne w walce z kalifatem, a teraz zostali na lodzie - mówił dzienikarz.
Według gościa "Świata w powiększeniu" głównym zmartwieniem prezydenta USA Donalda Trumpa jest niedopuszczenie do odrodzenia kalifatu i jego dobicie. - Kalifat nie zniknął. W dolinie Eufratu jego kombatanci trzymają się bardzo mocno. Tam rozprzestrzenili się na dwa bieguny i są bardzo groźni - stwierdził Mariusz Borowski.
Więcej w całości audycji.
REKLAMA
Świat w Powiększeniu prowadził Michał Żakowski.
PR24/kad
_________________
Data emisji: 26.07.18
REKLAMA
Godzina emisji: 19:47
Polecane
REKLAMA