Narastają protesty w Rosji i na Białorusi

W niedzielę Rosjanie wyszli na ulice kilkudziesięciu miast, by zademonstrować swój sprzeciw wobec polityki władz. Akcja pod hasłem „Spacer wolności” została zorganizowana spontanicznie przez użytkowników internetu. Nie przyznała się do niej żadna partia opozycyjna. O protestach przetaczających się przez Rosję i Białoruś rozmawiali w Debacie Poranka Aleś Zarembiuk (Białoruski Dom Informacyjny), Dariusz Materniak (PolUkr.net) i Łukasz Grajewski (eastbook.eu).

2017-04-03, 09:00

Narastają protesty w Rosji i na Białorusi
Aresztowania członków opozycji oraz manifestantów przez oddziały rosyjskiej milicji. Foto: PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Posłuchaj

3.04.17 Aleś Zarembiuk, Dariusz Materniak i Łukasz Grajewski o protestach w Rosji i na Białorusi.
+
Dodaj do playlisty

Protesty w Mińsku były akcją solidarności z osobami aresztowanymi w związku z tzw. „sprawą przygotowywania masowych zamieszek”. 21 marca białoruski prezydent Aleksander Łukaszenka ogłosił, że „udało się zapobiec zbrojnym prowokacjom planowanym przez finansowane z Zachodu bojówki”.


Jak zaznaczył Dariusz Maternak, według osób, które analizują sytuację w Rosji od strony potencjału zmian demokratycznych, „w Rosji potencjału zmian demokratycznych nie ma”. – Jest on na tyle niewielki, że nie widać w najbliższym czasie szans, by jakieś zasadnicze zmiany mogły mieć miejsce – wyjaśnił gość. - Ocenia się, że osób w Rosji, które chciałyby, by coś się zmieniło, by zmienił się system na demokratyczny jest do 10 procent – dodał.

Maternak podkreślił, że w Rosji nie funkcjonują niezależne media, które trafiałyby do większej liczby odbiorców i przekazywałyby stonowany obraz rzeczywistości. - Gdyby nie budowano przekonania oblężonej twierdzy przez ostatnie lata, może byłoby inaczej – stwierdził.

Inaczej sytuację w Rosji postrzegał Aleś Zarembiuk. – Społeczeństwo rosyjskie zaczyna się zmieniać. Rosjanie nie mówią już prawdy podczas badań opinii publicznej, szczególnie ci, którzy wyszli na ulice. Są to ludzie bardzo młodzi, którzy protesty w Moskwie w 2011, 2012 roku pamiętają jako wspomnienie z dzieciństwa – wyjaśnił gość.

REKLAMA

Zdaniem Zarembiuka, tak jak w 1983 roku w Związku Radzieckim mówiło się, że władza nie zna własnego społeczeństwa i nie wie, co się naprawdę dzieje, tak też jest dzisiaj.


Dariusz Materniak i Aleś Zarembiuk Łukasz Grajewski, Dariusz Materniak i Aleś Zarembiu/fot.PR24/MS

Więcej w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji był Krzysztof Świątek.

Polskie Radio 24/pr

REKLAMA

____________________

Debaty Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje 

Data emisji: 3.04.17

Godzina emisji: 8:11


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej