Czy Antoni Macierewicz zostanie nowym szefem NIK?

W poniedziałek Jarosław Kaczyński spotkał się z Antonim Macierewiczem i wstępnie się zgodził, by były minister obrony narodowej został nowym szefem Najwyższej Izby Kontroli - informuje "Gazeta Wyborcza". Na czele instucji stoi Krzysztof Kwiatkowski, który jest oskarżony o ustawianie konkursów. Jego kadencja mija w sierpniu 2019 roku. Sprawę komentowali w Polskim Radiu 24 Jacek Liziniewicz (Gazeta Polska Codziennie) i Łukasz Rogojsz (Gazeta.pl).

2018-09-05, 09:30

Czy Antoni Macierewicz zostanie nowym szefem NIK?
Antoni Macierewicz. Foto: PR24/AK

Posłuchaj

Debata Poranka: Jacek Liziniewicz (Gazeta Polska Codziennie) i Łukasz Rogojsz (Gazeta.pl) cz.1
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem Łukasza Rogojsza, "Macierewicz wreszcie dostanie prezent na pocieszenie po swojej dymisji i zostanie politycznie zagospodarowany". – Dla PiS to dobrze. Zagospodarowany Antoni Macierewicz to mniej groźny Antoni Macierewicz. Dobrze, że znajdzie swoją bezpieczną przystań - mówił gość Polskiego Radia 24.

Przyznał jednak, że ewentualna decyzja w tej sprawie nie musi być dobra dla NIK. - Ciała kontrolujące to oczko w głowie Macierewicza. To, że lubi kontrolować niekoniecznie przekłada się na to, że te kontrole mają uzasadnienie - dodał Rogojsz.

Jacek Liziniewicz przyznał, że Antoni Macierewicz nadawałby się na stanowisko prezesa NIK. - Z drugiej strony NIK to tylko ułuda tego, że "coś można". To bardzo ważna jednostka, może kierować zawiadomienia do prokuratury, informować służby. Jak pokazała praktyka za czasów Platformy Obywatelskiej, może niektóre raporty chować do szuflady. Przeważnie jest tak, że w opasłych tomach kontrolnych NIK jest wiele nieprawidłowości, a na końcu wnioski, z których niewiele wynika - stwierdził publicysta Gazety Polskiej Codziennie. 

Jego zdaniem, takie postępowanie nie pasuje do charakteru Antoniego Macierewicza, który ceni sobie funkcje sprawcze. - Bardzo możliwe, że gdyby NIK miała na czele odważnego szefa to każda kontrola kończyłaby się negatywem. Wtedy NIK może zaczęłaby pracować - podsumował Liziniewicz. 

REKLAMA

Więcej w nagraniu.

Gospodarzem Debaty Poranka był Tadeusz Płużański.

Data emisji: 5.09

Godzina emisji: 8.06

REKLAMA

PR24/tj

       

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej