"Debata poranka". Karta LGBT i edukacja seksualna w polskich szkołach. Komentarze
2019-03-19, 09:20
Nie milkną dyskusje na temat karty LGBT podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego. Wczoraj pod warszawskim ratuszem odbył się protest przeciwników tej inicjatywy. Mirosław Skowron ("Super Express"), Jacek Liziniewicz ("Gazeta Polska Codziennie") i Karolina Zioło-Pużuk (Centrum Daszyńskiego) dyskutowali na temat edukacji seksualnej w szkołach, adopcji dzieci przez pary LGBT, a także omawiali bieżące tematy polityczne.
Posłuchaj
Deklarację na rzecz społeczności osób homoseksualnych, biseksualnych i transseksualistów podpisał w lutym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W dokumencie zobowiązał się między innymi do wspierania działań na rzecz edukacji seksualnej zgodnej ze standardami Światowej Organizacji Zdrowia.
- Wszyscy rodzice pytają, o co chodzi z kartą LGBT, ale niektórzy wyrażają też spore obawy. Podstawowy kłopot, który się pojawił, to był brak informacji, czego dotyczą te regulacje - powiedziała Karolina Zioło-Pużuk (Centrum Daszyńskiego). Mówiła też o funkcji "latarnika", która ma pojawić się w szkołach. Zaznaczyła, że "latarnik" ma być osobą, która "będzie w stanie po prostu rozmawiać" z osobą, która zmaga się z kłopotem czy podejrzewa, że może być homoseksualna. - Nie wszyscy rodzice chcą z dziećmi rozmawiać na te tematy i nie wszyscy potrafią na nie rozmawiać - mówiła na antenie PR24.
Zdaniem Mirosława Skowrona ("Super Express") postulaty dotyczące LGBT pojawiały się w polskiej polityce od lat 90. Jego zdaniem takie hasła były mniej nośne, ponieważ nie było wtedy otwartych homoseksualistów wśród polskich polityków. Publicysta mówił też o definicji małżeństwa w Konstytucji RP. - Jest tam zapisane tylko to, że szczególną opieką darzy się rodzinę złożoną z mężczyzny i kobiety, natomiast nie ma zakazu legalizacji tzw. małżeństw homoseksualnych. Jeżeli do tego dojdzie, nie wyobrażam sobie sędziego, który będzie mógł powstrzymać pierwsze decyzje o adopcjach - powiedział.
Jacek Liziniewicz ("Gazeta Polska Codziennie") powiedział, że "karta LGBT i »latarnicy« w szkołach to pierwszy krok do całej reszty". - Lewica doskonale wie, że chodzi o edukację. To jest podstawa - mówił. W kwestii edukacji seksualnej jest zdania, że przekłada się to na "konkretne stanowiska, projekty do wygrania, pieniądze do zarobienia". - Jeżeli będziemy mieli kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy będą żyli z tego, że walczą o pewien światopogląd, to prędzej czy później to da efekt. Dlatego też jest taki atak na katechezy w szkołach. To druga strona tego samego medalu i tej samej diagnozy - powiedział na antenie PR24 publicysta.
Więcej w całej audycji, w której mowa była również o listach Koalicji Europejskiej w wyborach do PE.
"Debatę poranka" prowadziła Dorota Kania.
Polskie Radio 24/msze
--------------------------
Data emisji: 19.03.2019
Godzina emisji: 8.06