"Cała ta sytuacja to nie jest nic wyjątkowego". Tomasz Kozłowski o protestach medyków
- Adam Niedzielski jako już kolejny minister zdrowia zmaga się z zaniedbaniami poprzednich ministrów - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Kozłowski ("Fakt"). Gośćmi audycji byli także Jakub Pacan ("Tygodnik Solidarność") i Jacek Łęski (Telewizja Polska).
2021-09-14, 09:33
Powiązany Artykuł
Dr Machnik: odbiór protestu medyków zależy od tego, jak potoczą się rozmowy
W sobotę odbył się ogólnopolski protest medyków. Protestujący z całej Polski zebrali się w południe w rejonie pl. Krasińskich, skąd przeszli przed KPRM. Po drodze zatrzymali się pod Ministerstwem Zdrowia, Pałacem Prezydenckim oraz Sejmem. Bezpośrednio po zakończeniu protestu w warszawskich Alejach Ujazdowskich, w pobliżu mieszczącej się po drugiej stronie ulicy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, rozstawiono "Białe Miasteczko 2.0", jak nazywają je organizatorzy. Nawiązuje ono do "białego miasteczka" pielęgniarek z lata 2007 roku. Protestujący zapowiadają, że nie odejdą spod KPRM-u, dopóki ich postulaty nie zostaną spełnione.
Na antenie Polskiego Radia 24 Tomasz Kozłowski stwierdził, że "cała ta sytuacja to nie jest nic wyjątkowego". - Adam Niedzielski jako już kolejny minister zdrowia zmaga się z zaniedbaniami poprzednich ministrów - wskazał. Jak dodał, jest to powodem, przez który "sytuacje napięcia co kilkanaście miesięcy wybuchają między ministerstwem a medykami".
Posłuchaj
- Życzyłbym sobie, aby resort zadbał przede wszystkim o pielęgniarki i ratowników medycznych, bo to na nich będzie stał ten system, jeśli sytuacja z koronawirusem się pogorszy - zaznaczył redaktor "Faktu".
Jakub Pacan zauważył z kolei, że "postulaty, które były podnoszone przez związek, są systematycznie realizowane". - Z jednej strony chodzi o system, z drugiej jednak o pieniądze - zaznaczył.
REKLAMA
Jak dodał, "faktycznie tak jest, że pielęgniarki i ratownicy medyczni i ten personel paramedyczny, pracownicy administracyjni, byli w Polsce zawsze niedoceniani".
Jacek Łęski odniósł się natomiast do próśb protestujących o spotkanie z premierem. - Trochę się dziwię, że nie poprosili o prezydenta - powiedział. - Skoro już w taki sposób zaczynamy prowadzić rozmowę, to od razu pokazuje, że tu chodzi o efekt polityczny, a nie o uzyskanie jakichś konkretnych spraw dla środowiska medycznego - wskazał.
- Jeżeli minister zdrowia to jest dla nich za mało, to naprawdę powstaje pytanie, o co chodzi? - zaznaczył. Jak dodał, "rozumie postulaty środowiska medycznego, które przez lata miało problemy, czy było zaniedbane płacowo". - W tej chwili jednak te płace systematycznie rosną - podkreślił.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Debata poranka"
Prowadzi: Dorota Kania
Goście: Tomasz Kozłowski ("Fakt"), Jakub Pacan ("Tygodnik Solidarność") i Jacek Łęski (Telewizja Polska)
REKLAMA
Data emisji: 14.09.2021
Godzina: 08.36
PAP/jb
Polecane
REKLAMA