Opozycja zmieni retorykę? "Tusk jest zakładnikiem swojego elektoratu"
- Nawet Wołodymyr Zełenski, który w tej chwili jest hegemonem - chociaż jeszcze miesiąc temu nie był - na scenie politycznej Ukrainy nie może sobie pozwolić na zmianę narracji, a co dopiero polityk, który nawet nie jest liderem całej opozycji - powiedział w Polskim Radiu 24 Marek Wróbel (Fundacja Republikańska). Gośćmi audycji byli również Michał Piękoś (portal wPunkt.online) oraz Miłosz Lodowski (publicysta).
2022-03-22, 10:20
Gośćmi audycji "Debata poranka" byli Marek Wróbel, Michał Piękoś oraz Miłosz Lodowski, którzy rozmawiali o tym, co obecnie dzieje się na polskiej scenie politycznej, a dokładnie o tym, czy Donald Tusk jest zakładnikiem swojego elektoratu, ponieważ ostatnie sondaże wyraźnie pokazują, że PiS cieszy się poparciem ponad 40 proc. Polaków, a daleko za nim są kolejne partie polityczne.
"Zakładnik własnego elektoratu"
- Wiadomo, że każdy w jakiś sposób jest zakładnikiem swojego elektoratu, ponieważ żaden polityk, nawet najwybitniejszy, mający najsilniejszą pozycję, nie może sobie pozwolić na nagłą zmianę kierunku - powiedział Marek Wróbel.
Dodał, że "nawet Wołodymyr Zełenski, który w tej chwili jest hegemonem - chociaż jeszcze miesiąc temu nie był - na scenie politycznej Ukrainy nie może sobie na to pozwolić, a co dopiero polityk, który nawet nie jest liderem całej opozycji".
- Zauważmy, że PO co innego mówi, a co innego robi. Ich retoryka i samego Donalda Tuska jest twarda, jak na te czasy. Przykładem tego jest głosowanie nad ustawą o obronie ojczyzny. Można zauważyć tutaj dualizm - stwierdził gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Zwrócił również uwagę na to, że inne partie zachowują się podobnie. Wymienił w tym kontekście Konfederację, która - według niego - usztywnia swoje stanowisko oraz je polaryzuje, zamiast łagodzić i nawoływać do zgody narodowej.
"Odbudowa poparcia"
Miłosz Lodowski dodał, że może jest to moment, kiedy Donald Tusk i inni liderzy PO chcą odbudować twarde poparcie w grupie docelowej, w której się znajdują.
- Sytuacja na Ukrainie bardzo mocno wpłynęła na emocje społeczne w wielu grupach. To nie rozkłada się tylko w zderzeniu z grupą sympatyzujących z obecnym rządem, ale także w grupach docelowych, które są targetem pozostałych formacji politycznych - zauważył gość Polskiego Radia 24 i dodał, że PO na razie próbuje załagodzić wydarzenia z przeszłości i zbudować, jak i odbudować poparcie.
Powiedział także, że jest, jak jest i to niestety jest smutna funkcja zakładnictwa politycznego. - Przecież każdy jest zakładnikiem swojej grupy docelowej. Jeśli ktoś chciałby bardzo mocno zmienić narrację, to musi się liczyć z tym, że odpływ najbardziej fanatycznych zwolenników może być krytyczny - stwierdził Miłosz Lodowski.
REKLAMA
"Antypaństwowy element"
Z kolei Michał Piękoś w odniesieniu do rozmów szefa PO z liderem Jobbiku stwierdził, że kiedy u naszych granic wybucha konflikt, a u naszych sąsiadów spadają rakiety, to z pewnością nie jest to moment na wiecowanie, a tym bardziej w tak wątpliwym towarzystwie.
- Wydaje się, że PO wewnątrz swojego elektoratu hoduje bardzo radykalny, antypaństwowy element. Jest to dosyć niepokojące - powiedział Michał Piękoś.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
Marek Wróbel: nawet Wołodymyr Zełenski, który w tej chwili jest hegemonem nie może sobie pozwolić na zmianę retoryki, a co dopiero polityk, który nawet nie jest liderem całej opozycji (Debata poranka/Polskie Radio 24) 25:17
Dodaj do playlisty
Czytaj więcej:
- Rosyjska agresja na Ukrainę. Ryszard Terlecki: opozycja ma wątpliwości co do rządowych propozycji
- "Mamy do czynienia z kolejną eksplozją jadu i kłamstwa". Prof. Legutko odpowiada na zarzuty Tuska
Ukraina walczy z rosyjską inwazją:
* * *
Audycja: Debata poranka
Prowadzi: Dorota Kania
REKLAMA
Goście: Marek Wróbel (Fundacja Republikańska), Michał Piękoś (portal wpunkt.online), Miłosz Lodowski (publicysta)
Data emisji: 22.03.2022
Godzina emisji: 08.35
nj
REKLAMA
Polecane
REKLAMA