Dania-Polska 4:0. „Mogło zabraknąć trochę pokory”
Blamaż, kompromitacja, klęska. Te właśnie określenia często podsumowują występ polskich piłkarzy w piątkowym meczu przeciwko Danii. Podopieczni Adama Nawałki ponieśli pierwszą porażkę w ramach eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Rosji. – Duńczycy we wszystkich elementach byli lepsi i zasłużenie wygrali – ocenił Antoni Piechniczek, były selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej.
2017-09-02, 20:33
Posłuchaj
W Kopenhadze gospodarze od początku spotkania narzucili swój styl gry. Piłkarze Nawałki byli słabsi w każdym elemencie gry, ale przede wszystkim przegrywali walkę w środku pola. Zupełnie niewidoczni byli Zieliński i Krzysztof Mączyński. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie.
Antoni Piechniczek zaznaczył, że cechą charakteryzującą piłkarzy polskiej reprezentacji jest to, że w niemal każdych eliminacjach ma mecz, który w negatywny sposób zaskakuje kibiców.
– Swój dzień mieli za to Duńczycy, którzy byli świetnie dysponowani. Nie ulega wątpliwości, że poziom walki, zaangażowania, szybkości i wytrzymałości były po stornie piłkarzy Danii. Mam nadzieję, że z tej porażki zostaną wyciągnięte właściwe wnioski, bo jesteśmy na dobrej drodze, by wywalczyć awans na mistrzostwa. Piątkowy mecz jest doskonałą lekcją poglądową dla trenerów, piłkarzy, a także dziennikarzy. Sądzę, że niestety w ostatnich tygodniach zabrakło trochę pokory i mógł to być jeden z powodów dotkliwej przegranej – dodał Piechniczek.
Ponadto w audycji rozmowa z Izabelą Sierakowską-Tomaszewską na temat 50. Turnieju Bohdan Tomaszewski Cup oraz szkolenia młodych polskich tenisistów.
REKLAMA
„Magazyn Sportowy” prowadził Filip Jastrzębski.
PAP/Polskie Radio 24/db
_____________________
Więcej Sportu w Polskim Radiu 24
REKLAMA
Data emisji: 02.09.2017
Godzina emisji: 20:07
Polecane
REKLAMA