"Wolna amerykanka". Jacek Saryusz-Wolski ocenia dystrybucję szczepionek w UE
- Ta sytuacja potwierdziła, że kapitał farmaceutyczny w tym przypadku ma jak najbardziej narodowość. Strefa anglosaska zaszczepiła, w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, pięć razy więcej ludzi niż UE, tak że ten wyścig został w punkcie wyjścia przegrany - mówił w Polskim Radiu 24 Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS.
2021-02-02, 08:28
Pfizer był pierwszym koncernem farmaceutycznym, który poinformował o opóźnieniach w dostawach szczepionek. Następnie podobny komunikat wystosowała firma AstraZeneca. W przypadku tego przedsiębiorstwa Unia Europejska podejrzewa, że sprzedało ono zamówione dawki krajom spoza Wspólnoty.
Powiązany Artykuł
Szczepionka AstraZeneki dopuszczona na europejski rynek. Jest decyzja Komisji Europejskiej
O problemy z dystrybucją preparatów niektórzy obserwatorzy polityczni oskarżają Komisję Europejską. Szefowa KE, Ursula von der Leyen, jest jednak wciąż przekonana, że realizowana "strategia szczepień jest słuszna". Uważa też, że przed nadejściem lata uda się, zgodnie z planem, zaszczepić 70 proc. dorosłych Europejczyków.
Na własną rekę
Jacek Saryusz-Wolski nie wierzy, by dostawy szczepionek udało się zorganizować zgodnie z planem. - Już teraz mamy dość poważne opóźnienia wynikające przede wszystkim z tego, jakie błędy negocjacyjne i kontraktowe popełniła Komisja Europejska - stwierdził rozmówca. Dodał, że np. w umowie z AstraZenecą jest "ewidentny błąd negocjacyjny".
- Sytuacja wygląda na dosyć chaotyczną i na wolną amerykankę - ocenił gość PR24. Europoseł zauważył, że obecnie każdy kraj "stara się załatwiać sobie szczepionki na własną rękę". - Ta sytuacja potwierdziła, że kapitał farmaceutyczny w tym przypadku jak najbardziej ma narodowość - skomentował Saryusz-Wolski.
REKLAMA
Jego zdaniem obecne problemy z dostawami preparatów pokazały, że formuła proponowana przez UE zawodzi w momencie "kiedy chodzi o szczególne dobro publiczne o strategicznym znaczeniu, jakim jest ratująca życie szczepionka".
- "Musimy działać". UE będzie blokować eksport szczepionek, jeśli nie otrzyma ich w terminie
- Jaka jest sytuacja ze szczepionkami przeciw Covid-19 w Unii Europejskiej
- Kontrola w fabryce AstraZeneca. Inspektorzy chcą poznać powód opóźnień w dostawach szczepionek
Unia Europejska w tyle
Według Saryusza-Wolskiego błędy Komisji Europejskiej sprawiły, że Wspólnota "pozostała w tyle względem Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych". - Strefa anglosaska zaszczepiła, w przeliczeniu na mieszkańców, około pięć razy więcej niż UE, tak że ten wyścig został w punkcie wyjścia przegrany - ocenił europoseł.
Powiązany Artykuł
"BioNTech, Pfizer oraz Moderna zrealizowały 100 proc. dostaw". Nowy komunikat KE
Rozmówca nie ocenia też pozytywnie starań KE dot. naprawienia obecnej sytuacji. - Te poprawki są niewielkie. To jest raptem wyciśnięte z AstraZeneki 9 milionów [dawek - red.] i UE w tym przypadku od tego producenta dostanie 40 mln dawek zamiast 100 mln - zauważył gość PR24. Przypomniał, że opóźnienia dotyczyły także innych koncernów.
REKLAMA
- Są poszlaki wskazujące na to, że firmy sprzedawały na te rynki, na których dostawały większe ceny. W przypadku AstraZeneki wiadomo, że uprzywilejowała rynek brytyjski kosztem UE - komentował rozmówca.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Posłuchaj
Gość: Jacek Saryusz-Wolski (europoseł PiS)
Data emisji: 02.02.2021
Godzina: 07.15
REKLAMA
jbt/pr24
REKLAMA