Konflikt o autokefalię Cerkwi na Ukrainie

2018-09-26, 22:22

Konflikt o autokefalię Cerkwi na Ukrainie
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock.com

Przebywający z wizytą w naszym kraju patriarcha aleksandryjski Teodor II i zwierzchnik Cerkwi w Polsce metropolita Sawa wystosowali wspólny apel o zażegnanie konfliktu wokół nadania autokefalii Kościołowi prawosławnemu na Ukrainie. Mimo rosyjskich protestów, coraz bliższe staje się oderwanie ukraińskiej cerkwi prawosławnej od Moskwy. Co to oznacza dla Rosji i Ukrainy? O tym w rozmowie z Anną Łabuszewską, OSW oraz dr Andrzej Szeptycki, UW. 

Posłuchaj

26.09.18 Konflikt o autokefalię Cerkwi na Ukrainie
+
Dodaj do playlisty

Cerkiew prawosławna na Ukrainie jest podzielona ze względów historycznych. Działają tam dwa duże Kościoły prawosławne: Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego oraz Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Kijowskiego. Ten ostatni powstał po uzyskaniu przez Ukrainę niepodległości w roku 1992, ale nie jest uznawany przez Kościoły prawosławne na świecie. Istnieje tu także mniejszy, wywodzący się z ukraińskiej diaspory na Zachodzie, Ukraiński Prawosławny Kościół Autokefaliczny, który również nie jest kanoniczny.

- Kiedy Ukraina stała się niepodległa, to naturalne by było, że powstanie Ukraińska Cerkiew Prawosławna. Jednak próby zjednoczenia tych dwóch kościołów podejmowano od 25 lat przy dość aktywnym sprzeciwie Rosji. Istotną rolę odegrały w tej sprawie: kwestia rewolucji godności na Ukrainie oraz soboru powszechnego na Krecie, które było dziełem życia Bartłomieja I. Rosja i patriarchat moskiewski storpedowały ideę tego soboru - mówił Andrzej Szeptycki.

Dwa tygodnie temu patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I mianował dwóch egzarchów (biskupów), którzy mają zająć się przygotowaniami do ogłoszenia autokefalii ukraińskiego Kościoła prawosławnego.

- Jeżeli to nastąpi i kościół ukraiński otrzyma autokefalię, to będzie uderzenie w mit ruskiego świata. Prezydent Putin lubi powtarzać, że Rosjanie, Ukraińcy i Białorusini to w zasadzie jeden naród. Jeżeli podważa się tak ważną i istotną część tożsamości, jeżeli podkreśla się dążenie niepodległościowe Ukrainy, to zadaje się śmiertelny cios temu mitowi. - komentowała Anna Łabuszewska.

Więcej w całej audycji.

Spojrzenie na Wschód prowadziła Maria Przełomiec.

PR24/PAP

____________________

Data emisji: 26.09.18

Godzina emisji: 20:35

Polecane

Wróć do strony głównej