Wybory na Ukrainie. Który kandydat najbardziej odpowiada Moskwie?

2019-03-27, 21:31

Wybory na Ukrainie. Który kandydat najbardziej odpowiada Moskwie?
Wyborcze plakaty na ulicach Kijowa. Foto: PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

W tym roku Ukraińców czekają wybory prezydenckie i parlamentarne. Te pierwsze odbędą się już niebawem. Czy i jak Rosja będzie chciała na nie wpłynąć? O tym dyskutowali Daniel Szeligowski (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych) oraz Wojciech Jakóbik (BiznesAlert).

Posłuchaj

27.03.2019 Eksperci o wyborach na Ukrainie
+
Dodaj do playlisty

Były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Prozorow na konferencji prasowej w Moskwie ogłosił, że od 2014 roku dobrowolnie przekazywał informacje Rosji. Oskarżył stronę ukraińską o przestępstwa w trakcie operacji wojskowej w Donbasie. Prozorow nawiązał również do wyborów prezydenckich na Ukrainie, które odbędą się 31 marca. Oświadczył, że prezydent Ukrainy Petro Poroszenko "ma bogate doświadczenie fałszerstw, kontroluje służby specjalne i wszystkie zasoby finansowe w kraju". Czy to jedna z prób Rosji, by wpłynąć na wyniki wyborów na Ukrainie?

Zdaniem Daniel Szeligowskiego "większość osób chyba już dokonała wyboru, a jeżeli już się waha, to waha się między trzema głównymi kandydatami na urząd prezydenta". - Głównym celem Rosji nie jest wcale to, aby wygrał kandydat, którego możemy uważać za prorosyjskiego, bo taki nie ma szans w tych wyborach - powiedział. Jego zdaniem Federacja Rosyjska chce doprowadzić do tego, by odsunąć od władzy Petro Poroszenkę. - Jest nadzieja, że, czy to Julia Tymoszenko, czy Wołodymyr Zełenski, byliby głowami państwa bardziej skłonnymi do prowadzenia pragmatycznej polityki czy układania się z Rosją - dodał ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Wojciech Jakóbik uważa, że temat poprawy relacji z Rosją "może być w sektorze gazowym nośnym hasłem". - Fakt, że Ukraina chce się integrować energetycznie z UE, nie sprowadza od listopada 2015 roku gazu bezpośrednio z Rosji, wiąże się też z tym, że musi wprowadzać bolesne reformy, które kończą się podwyżkami cen gazu - powiedział ekspert portalu BiznesAlert. Jego zdaniem daje to "pole do działania dla populistów". Dodał, że Moskwa może dążyć do tego, żeby "przekonać wyborców na Ukrainie, że lepiej wybrać ten umiarkowany czynnik, polityków, którzy będą szli na układ z Rosją, bo wtedy gaz w palniku będzie tańszy, a to się najbardziej liczy dla wielu wyborców".

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Audycję "Spojrzenie na Wschód" prowadziła Maria Przełomiec.

Polskie Radio 24/msze, PAP

-----------------------------------

Data emisji: 27.03.2019

Godzina emisji: 20.33

Polecane

Wróć do strony głównej