Katastrofa smoleńska. Zbezczeszczono zwłoki admirała Andrzeja Karwety

2017-07-12, 14:46

Katastrofa smoleńska. Zbezczeszczono zwłoki admirała Andrzeja Karwety
Na zdjęciu archiwalnym z 11.04.2010 r. wrak samolotu Tu-154 na miejscu katastrofy w Smoleńsku. Foto: PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV

"Gazeta Polska" pisze, że w trumnie admirała Andrzeja Karwety, dowódcy Marynarki Wojennej, który zginął w katastrofie smoleńskiej, znaleziono liczne części ciał innych członków delegacji. Jak ustalił tygodnik, w niektórych trumnach pozostałych ofiar Rosjanie świadomie przemieszali szczątki mężczyzn i kobiet. Tę bulwersującą sytuację komentowała w Polskim Radiu 24 Anita Gargas, dziennikarka TVP oraz Piotr Pałka (Rebelya.pl).

Posłuchaj

12.07.2017 Anita Gargas, dziennikarka TVP o błędach w pochówkach ofiar katastrofy smoleńskiej.
+
Dodaj do playlisty

W najnowszym wydaniu "Gazety Polskiej" czytamy, że ciało Andrzeja Karwety ekshumowano 27 czerwca. Jak dowiedział się tygodnik ze źródeł zbliżonych do prokuratury, śledczy byli zszokowani tym co zobaczyli - w trumnie admirała znaleziono m.in. trzy ręce i trzy szczęki. O tym, czy w trumnie były w ogóle szczątki należące do admirała, będzie wiadomo po zakończeniu badań genetycznych. Według "Gazety Polskiej" Rosjanie musieli mieć świadomość, że bezczeszczą ciała ofiar.

Anita Gargas podkreślała, że pomieszanie szczątków było możliwe, bo przedstawiciele strony polskiej zachowali całkowitą bierność, która oznaczała przyzwolenie na działania Rosjan. Tymczasem już w maju i czerwcu 2010 wyszło na jaw, iż do Polski trafiają kolejne partie szczątków ofiar i stało się oczywiste, że nie jest pewne, co zawierają trumny. – Od tego czasu było oczywiste, że ekshumacje są niezbędne, by ustalić stan faktyczny. A to nie tylko identyfikacje, ale również pobieranie materiału dowodowego do badań, które dotyczą okoliczności katastrofy, przebiegu zdarzeń – zaznaczyła.

Dziennikarka wyjaśniała, że badania szczątków nawet po paru latach mogą wskazać, co wydarzyło się w ostatnich chwilach życia ofiar. – W ciele Anny Walentynowicz znaleziono nit, który spaja części zewnętrzne, te duże płyty samolotu, które nie mają prawa rozerwać się w przypadku uderzenia o ziemię. Natomiast czymś naturalnym jest, że wypadają z olbrzymią siłą wtedy, gdy dochodzi  do nienaturalnego zdarzenia np. wybuchu – przekonywała.

Anita Gargas mówiła, że już w czasie pierwszych czynności prokuratury w 2010 roku zupełnie pomijano element pobierania materiału dowodowego. – To podkreślała Małgorzata Wasserman, która jasno powiedziała, że dano jej do zrozumienia w czasach, gdy Prokuratorem Generalnym był Andrzej Seremet, że ekshumacje przeprowadzono tylko w celach identyfikacji, bo nie zakładano wówczas udziału osób trzecich – przypomniała. Dodała, że mamy dowód, iż prokuratorzy zaniechali swoich obowiązków i nie przeprowadzili wszystkich czynności, których podstawą jest zbadanie szczątków.

Jak podkreślił Piotr Pałka, redaktor naczelny portalu Rebelia.pl, to co zrobili Rosjanie to bestialstwo. - Do tej pory poznaliśmy już rosyjską kulturę traktowania żywych i zmarłych. Nie byliśmy jednak przyzwyczajeni do tego, że biorą w tym udział funkcjonariusze państwa polskiego – powiedział dziennikarz.

Przypomniał, że wiele wpływowych osób w państwie, na użytek swojej taktyki politycznej oskarżało o chorobę psychiczną tych, którzy mieli wątpliwości co do prawidłowości postępowania. - Powinni za odpowiedzieć, a przede wszystkim za niedopełnienie swoich obowiązków na miejscu i dezinformowanie opinii publicznej – powiedział Piotr Pałka.

Więcej w nagraniu.

Gospodarzem programu był Filip Memches.

Polskie Radio 24/IAR/ip

____________________

Gorący Temat w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

Data emisji: 12.07.2017

Godzina emisji: 14:06


Polecane

Wróć do strony głównej