Rosja gotowa zerwać stosunki z UE? Polityk PSL: Moskwa często stosuje język gróźb

- W życiu wszystko jest możliwe, również w relacjach międzynarodowych. Rosjanie są jednak zbyt pragmatyczni, by posunęli się do takiej decyzji - mówił na antenie polskiego Radia 24 poseł PSL Andrzej Grzyb. Szef rosyjskiego MSZ, Siergiej Ławrow, zapowiedział, że Rosja jest gotowa na zerwanie więzi z UE, jeśli wprowadzone zostaną sankcje, które będą zagrożeniem dla jego kraju.

2021-02-12, 18:40

Rosja gotowa zerwać stosunki z UE? Polityk PSL: Moskwa często stosuje język gróźb — Andrzej Grzyb. Foto: PR24/RB

Relacje Rosji z Unią Europejską zostały ponownie nadszarpnięte po aresztowaniu Aleksieja Nawalnego. Szef dyplomacji Unii Europejskiej Josep Borrell powiedział po wizycie w Rosji w zeszłym tygodniu, że blok składający się z 27 państw musi zająć zdecydowane stanowisko w stosunkach z Rosją i rozważyć nowe sankcje po skazaniu lidera rosyjskiej opozycji. Podczas spotkania Borrella z Ławrowem Moskwa zapowiedziała wydalenie dyplomatów z Niemiec, Polski i Szwecji za ich rzekomy udział w wiecach poparcia dla Nawalnego.

Powiązany Artykuł

Ławrow: Rosja jest gotowa na zerwanie relacji z Unią Europejską

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 wizyta Josepa Borrella w Rosji odbyła się w niewłaściwym czasie. - Wielu mu tego odradzało. Komisarz nie spisał się, co widać po efektach. Nie osiągnął niczego, a Unia Europejska jako całość straciła wizerunkowo. Borrell nie mógł nawet spotkać się z Nawalnym. W takiej sytuacji nie powinien był wziąć udziału w konferencji prasowej w Moskwie. To są podstawowe standardy dyplomacji, sygnał dla otoczenia, że sprawy nie idą dobrze - powiedział Andrzej Grzyb.

Tymczasem oliwy do ognia dolał minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow, który zapowiedział, że Moskwa jest gotowa do zerwania relacji z Unią Europejską, jeśli Wspólnota nałoży na Rosję dotkliwe sankcje gospodarcze. - Język groźby bardzo często pojawia się w relacjach Rosja-partnerzy zewnętrzni. Rosjanie są jednak zbyt pragmatyczni, by posunęli się do takiej decyzji. W życiu wszystko jest jednak możliwe, również w relacjach międzynarodowych - powiedział były europoseł.

Posłuchaj

Andrzej Grzyb gościem Adriana Klarenbacha (Rozmowa PR24) 12:54

Dodaj do playlisty

REKLAMA

Jego zdaniem powstanie Nord Streamu 2 byłoby niedobrym precedensem i wiele w tej sprawie zależy od zdeterminowanej postawy wszystkich państw członkowskich UE.

Więcej w nagraniu.