Ważne dla Polski ustalenia szczytu NATO. Czy groźby Trumpa poskutkują?

2018-07-12, 18:13

Ważne dla Polski ustalenia szczytu NATO. Czy groźby Trumpa poskutkują?
Prezydent USA Donald Trump podczas szczytu NATO w Brukseli. Foto: PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

- Polska ma swój istotny interes, żeby ciężary były dźwigane proporcjonalnie, bo inaczej ten sojusz będzie skuteczny na papierze, a nie w przypadku ewentualnych konfliktów hybrydowych, które są rozpatrywane jako przyszły teatr działań zbrojnych w Europie - mówił w Polskim Radiu 24, Marcin Makowski, dziennikarz "Do Rzeczy" i "Wirtualnej Polski", komentując zakończony w Brukseli szczyt NATO, poświęcony zwiększeniu wydatków na obronność. W Polskim Radiu 24 ustalenia szczytu NATO komentował również prof. Zbigniew Lewicki, amerykanista.

Posłuchaj

Marcin Makowski komentuje ustalenia szczytu NATO w Brukseli (Polskie Radio 24/ Temat dnia Gość PR24)
+
Dodaj do playlisty

Dyskusja na temat podziału obciążeń finansowych zdominowała szczyt Sojuszu w Brukseli, na którym prezydent USA Donald Trump domagał się od państw członkowskich zwiększania wydatków obronnych. Według źródeł, na zamkniętym spotkaniu groził wręcz, że jeśli wydatki te nie wzrosną do 2 proc. PKB do stycznia 2019 r., USA będą działać w pojedynkę. Na konferencji prasowej Trump uchylił się jednak od jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy rzeczywiście rozważa taką możliwość. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział: - Mieliśmy bardzo szczerą i otwartą dyskusję o podziale obciążeń, zarówno wczoraj, jak i dzisiaj. I myślę, że ta dyskusja uczyniła Sojusz silniejszym.

Marcin Makowski, dziennikarz obserwujący przebieg szczytu w Brukseli, wyraził oczekiwanie, że osiągnięte porozumienie nie pozostanie jedynie faktem medialnym. - Mam nadzieję, że zostanie również osiągnięty cel faktyczny, zwiększenia wydatków zbrojeniowych, bo nie leży to w interesie tylko Stanów Zjednoczonych, ale wszystkich 29 państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. Każda umowa międzynarodowa, nierównomiernie rozkładająca obciążenie, jest nieuczciwa. Jeśli Polska może wyłożyć na stół 2 procent PKB, to muszą to również uczynić pozostałe państwa. Nie chodzi tylko o dysproporcje pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a resztą państw NATO, ale również o siedem innych państw, które ten próg spełniają. Nie dziwię się, że Donald Trump mówi to w swoim chropowatym stylu polityki pragmatyczniej, zrywając jednocześnie z polityczną poprawnością. Jeśli ktoś nie uderzy pięścią w stół, to nie obudzą się inni przywódcy - komentował publicysta.

Profesor Zbigniew Lewicki, amerykanista, skomentował wypowiedź Donalda Trumpa w kontekście budowanego gazociągu z Rosji Nord Stream 2. - Trzeba powiedzieć do Niemców wprost, że to co robią jest niezwykle pomocne Rosji. Uznajemy Rosję za zagrożenie, a jednocześnie dajemy jej miliardy dolarów, żeby się mogła zbroić. Gdzie tu jest sens? Zobaczymy na ile będą skuteczne słowa prezydenta USA. Niemcy się nie wycofają, ot tak, z Nord Stream 2. Płacą w tej chwili 1,2 PKB na kwestie militarne i nie chcą tego podwyższać, ale przynajmniej widzą, że ich hipokryzja jest dostrzegana i to nie tylko jest kwestia słów, ale może się przerodzić w czyny – dodał profesor.

Więcej o zakończonym szczycie NATO w całym nagraniu.

Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.

Polskie Radio 24/IAR/PAP/DK

------------------------------------

Data emisji: 12.07.18

Godzina emisji: 15.06

Polecane

Wróć do strony głównej