Prawnik: banki fałszywie przedstawiały ryzyko ws. kredytów frankowych
- Jeśli chodzi o wyrok ws. państwa Dziubaków, to jest on bardziej symboliczny. Już wcześniej w podobnych sprawach zapadały podobne wyroki. Trudno powiedzieć, żeby był to precedens - powiedział na antenie PR24 mec. Jacek Czabański.
2020-01-05, 10:40
Posłuchaj
Sąd Okręgowy w Warszawie unieważnił umowę kredytową Kamila i Justyny Dziubaków - frankowiczów, w sprawie których w październiku orzekał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jednocześnie sąd orzekł, że strona powodowa musi spłacić resztę kredytu - do wysokości kapitału udostępnionego im przez bank.
W 2008 roku małżeństwo zaciągnęło kredyt hipoteczny na 40 lat w wysokości 400 tysięcy złotych. Bank przyznał go w złotówkach, ale przeliczał na franki szwajcarskie. Po wzroście kursu kwota do spłaty wzrosła. Dziubakowie skierowali sprawę do sądu uważając, że mechanizm przeliczania jest nieuczciwy.
Powiązany Artykuł
Frankowicze kontra bank. Wraca sprawa kredytu państwa Dziubaków
Mecenas Czabański o obowiązkach i prawach przedsiębiorcy
Jak powiedział na antenie mec. Jacek Czabański wyrok TSUE ws. frankowiczów ma bardzo duże znaczenie. - Natomiast jeśli chodzi o wyrok ws. państwa Dziubaków, to jest on bardziej symboliczny. Już wcześniej w podobnych sprawach zapadały podobne wyroki. Trudno powiedzieć, żeby był to precedens - ocenił.
REKLAMA
- Przepisy Unii Europejskiej mówią, że przedsiębiorca, jeżeliby narzucał konsumentom postanowienia, które zakłócają równowagę stron, to musi się liczyć z tym, że w tej części umowa będzie uznana za nieskuteczną, a może nawet nieważną. To jest mechanizm ochrony, który gwarantuje prawo Unii Europejskiej. W tym sensie można powiedzieć, że nic dziwnego w tym, że konsumenci nie mogą negocjować umów, ale istnieje narzędzie, które pozwala na uniknięcie rażącej dysproporcji praw i obowiązków stron - wskazał prawnik.
Banki "fałszywie uspokajały"
Przywołał problem z "brakiem rzetelnej informacji" w umowach. - Prawo UE wymaga, aby umowy były przejrzyste, transparentne dla konsumentów. Zwłaszcza pod kątem konsekwencji ekonomicznych, jakie dla nich płyną - mówił.
- W związku z tym na przedsiębiorcy ciążą obowiązki informacyjne, które są tym większe, im większe mogą być potencjalne negatywne konsekwencje płynące z danej umowy - dodał Jacek Czabański. - W przypadku kredytów frankowych ryzyko było ogromne, a było przez banki przedstawiane w sposób fałszywie uspokajający - podkreślił.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
REKLAMA
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Błażej Prośniewski
Gość: mec. Jacek Czabański
REKLAMA
Data emisji: 05.01.2020
Godzina emisji: 10.06
PR24/msze
Polecane
REKLAMA