Cezary Gmyz: skończenie kampanii wyborczej w prawidłowym terminie jest konieczne

Posłuchaj

Cezary Gmyz i Łukasz Jankowski o głosowaniu korespondencyjnym ("Temat dnia"/ PR24)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Sejm przyjął pakiet ustaw na czas epidemii, w tym ustawę gwarantującą możliwość przeprowadzenia korespondencyjnego głosowania w wyborach prezydenckich. Ustawa trafiła teraz do Senatu. W ocenie posłów opozycji, przywołanych przez prowadzącego audycję Michała Rachonia, zapisy ustawy są "jak nóż, którego można użyć do smarowania chleba, ale można też zabić demokrację".

Powiązany Artykuł

Kaleta: opozycja mówi, że wybory są niedemokratyczne. To absurd

"Kryzys dla Platformy"

W ocenie Łukasza Jankowskiego, to "jest rozpaczliwa próba znalezienia się w sytuacji kryzysu dla Platformy, która - umówmy się - słabo do tej pory odnajdywała się w tym kryzysie i politycznie, i ekonomicznie. Widać, że cała idea ekonomiczna, która leżała u podstaw PO, czyli agresywny liberalizm gospodarczy, rodem z lat 90. w Polsce zbankrutował, co teraz widzimy w pełnej krasie". 

Publicysta Radia WNET ocenił, że - przywołane przez niego - słowa Izabeli Leszczyny, wiceminister finansów w czasach PO, która - jako liberał - nawoływała do tego, by państwo dało więcej pieniędzy, "świadczą o tym, że ta formacja zatraciła kompas polityczny" . - Słowa o zabijaniu nożem do masła to jest wszystko, nie mniej, nie więcej, tylko wyraz rozpaczy politycznej tego, że formacja, która przez lata myślała, że jest główną, wiodącą formacją polityczną, straciła realny kontakt ze społeczeństwem, straciła realny kontakt z nauką ekonomiczną - ocenił Łukasz Jankowski. 

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Marcin Kierwiński: wybory korespondencyjne to może być system masowego rażenia

Korespondent TVP w Berlinie, Cezary Gmyz, przywołał badania niemieckich naukowców, z których wynika, że wirus SARS-CoV-2 trudno przenosi się za pośrednictwem rzeczy - w tym gazet. - To oznacza, że wybory korespondencyjne byłyby znacznie bezpieczniejsze niż chodzenie do lokalu wyborczego, gdzie można się zarazić drogą kropelkową - dodał Gmyz.

Spokój obecnie rządzących

 Dla mnie rzeczą oczywistą jest, że przyspieszenie kampanii wyborczej, czy też skończenie jej w prawidłowym terminie jest konieczne, bowiem stoimy w obliczu kryzysu. Przypomnijmy, że jeśli teraz dokonamy wyboru głowy państwa, to przez następne trzy lata nie będziemy mieli żadnych innych wyborów - a to daje spokój obecnie rządzącym, którzy - jak widać - sobie dobrze radzą, by uporać się ze skutkami kryzysu - dodał Cezary Gmyz. 

W rozmowie więcej o wyborach korespondencyjnych, w tym o niechęci opozycji do takiej formy głosowania. Zachęcamy do wysłuchania rozmowy. 

***

Audycja: "Temat dnia"

Prowadzący: Michał Rachoń

Gość: Łukasz Jankowski (Radio WNET), Cezary Gmyz (TVP)

Data emisji: 08.04.2020

Godzina emisji: 10.15

mbl