PO przeciw wyborom korespondencyjnym. Publicysta: logika poszła na bok, liczy się budzenie złych emocji
- PR-owcy odpowiedzialni za kreowanie kampanii opozycji chcą ugrać coś na strachu. (…) Chodzi o wprowadzenie jak największego zamieszania, niepewności i różnych bajkowych teorii spiskowych - powiedział Zbigniew Górniak, dziennikarz TVP3 Opole. - Lansowanie śmiercionośności wyborów musi zdumiewać. To specjalnie rozdmuchiwane obawy - dodał.
2020-04-23, 10:36
Posłuchaj
Politycy Platformy Obywatelskiej uważają, że przygotowania do wyborów prezydenckich są nielegalne. Jednak podstawy m.in. do drukowania kart wyborczych rząd upatruje w ustawie, za którą głosowała sama PO. Chodzi o tzw. specustawę anty COVID-19, która została przyjęta z poparciem wszystkich klubów parlamentarnych.
Powiązany Artykuł
"Marszałek Senatu robi wszystko, aby opóźniać". Borowiak o wyborach korespondencyjnych
- Jest to już wyszukiwanie na siłę jakichkolwiek argumentów, które miałyby świadczyć o tym, że wybory są szkodliwe, a nawet zabójcze, mordercze nie tylko dla ustroju Polski, ale również dla obywateli i wszystkich uczestniczących w przygotowaniach do przeprowadzenia głosowania. Tego typu argumentacja, czyli lansowanie śmiercionośności wyborów, musi zdumiewać. To specjalnie rozdmuchiwane obawy - wskazał Zbigniew Górniak.
Kampanijna gra emocjami?
Jak zwrócił uwagę gość Polskiego Radia 24, pewna część elektoratu nie kieruje się logiką, a emocjami, z których strach jest jedną z najsilniejszych i dodatkowo potrafi mocno oddziaływać na ludzkie życie.
Powiązany Artykuł
"Ważne, żeby nie było destabilizacji". Beata Kempa o konieczności przeprowadzenia wyborów prezydenckich
- Wszelkie zasady przyzwoitości i logiki poszły na bok, liczy się tylko budzenie złych emocji. W związku z tym PR-owcy, odpowiedzialni za kreowanie kampanii opozycji, chcą na tym strachu coś ugrać. (…) Chodzi o wprowadzenie jak największego zamieszania, niepewności i różnych bajkowych teorii spiskowych - stwierdził dziennikarz i dodał, że obliczone jest to na to, by jak najwięcej obywateli zbojkotowało wybory.
REKLAMA
Jeżeli zabiegi opozycji poskutkowałyby i frekwencja wyborcza byłaby niska, to w opinii Zbigniewa Górniaka byłby to element, którym przeciwnicy rządu mogliby grać negując zasadność i legalność wyboru prezydenta. - Mówiliby wtedy, że nie jest to ich prezydent, a jego wybór nie jest ważny - zaznaczył.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: Zbigniew Górniak (TVP3 Opole)
Data emisji: 23.04.2020
Godzina emisji: 09.35
Polskie Radio 24/db
REKLAMA