Niejasności w sopockiej spółce. Formela: działali w niej ludzie bezpośrednio związani ze Sławomirem Nowakiem

2020-07-28, 11:57

Niejasności w sopockiej spółce. Formela: działali w niej ludzie bezpośrednio związani ze Sławomirem Nowakiem
Marek Formela. Foto: PR24

- W ciągu dwóch lat spółka Atom Trefl Sopot otrzymała ponad 30 mln zł. Według znawców siatkówki utrzymanie drużyny siatkarskiej mogło kosztować 6-7 mln zł rocznie. Był to obszar, w którym Sławomir Nowak miał bardzo oddanych i zaufanych współpracowników - powiedział Marek Formela, redaktor naczelny "Gazety Gdańskiej".

Na antenie Polskiego Radia 24 Marek Formela przedstawił sprawę spółki siatkarskiej Atom Trefl Sopot, która w dużej części należała do Kazimierza Wierzbickiego, cieszącego się - jak stwierdził Formela - wieloma względami w Sopocie, w tym prezydenta tego miasta, Jacka Karnowskiego.

Powiązany Artykuł

pap_20200722_nowak1200.jpg
Prokuratura chce postawić Sławomirowi Nowakowi więcej zarzutów?

Posłuchaj

Marek Formela o działalności spółki Atom Trefl Sopot i powiązaniach z jej funkcjonowaniem osób z otoczenia Sławomira Nowaka ("Temat dnia/Gość PR24") 24:40
+
Dodaj do playlisty

- Spółka otrzymała od Polskiej Grupy Energetycznej, bez zgód korporacyjnych, co wykazał audyt wewnętrzny zlecony przez nowy zarząd, ponad 30 mln zł w ok. dwa lata na rozwój żeńskiej drużyny siatkówki. Dziś nie została po tym ani drużyna, ani nawet jedna siatkarka, nie mówiąc chociażby o jednej piłce – zaznaczył.

Powiązany Artykuł

Marek Formela 1200 PR24.JPG
Nie tylko Warszawa. Marek Formela o przejęciu gdańskiej spółki przez niemiecki holding

Asystent i Jacek P.

Jak zaznaczył Formela, w mechanizmie tej spółki działali również ludzie bezpośrednio związani ze Sławomirem Nowakiem. - We władzach pojawiał się jako prezes jego asystent, a także partner w jego obecnym nieszczęściu Jacek P. (jeden z trzech zatrzymanych w związku z zarzutami korupcyjnymi dla Sławomira Nowaka - przyp. red.), który - wspólnie z prezydentem Sopotu - był w nich w okresie największej prosperity, gdy do tego przedsięwzięcia płynęły miliony złotych - przypomniał dziennikarz.

Kilkadziesiąt milionów zamiast kilku

Szczodre dofinansowanie do sopockiej siatkówki zapewniało również miasto, a prezydent Karnowski, jak wskazał Marek Formela, sam występował o te środki, rekomendując podpisywanie umów reklamowych.

Powiązany Artykuł

cba-free-cba-gov-pl 1200.jpg
Szkody na kwotę 86 mln zł, ponad 20 zatrzymanych. Wielka akcja CBA ws. jednego z komercyjnych banków

- Następnie delegował się do spółki, pobierając przy tym bardzo dobre wynagrodzenie. Co ciekawe, w opinii znawców siatkówki, drużyna kosztować mogła 6-7 mln zł rocznie, a tu mówimy o kilkudziesięciu milionach – dodał rozmówca Michała Rachonia.  

"Nie wiadomo, co się właściwie stało"

Marek Formela podkreślił, że CBA prowadziło postępowanie w tej sprawie. – Jednak, w którymś momencie wyhamowało i straciło impet. Nie wiadomo, co się właściwie stało. W każdym razie to też obszar, w którym Sławomir Nowak miał bardzo oddanych i zaufanych współpracowników - wskazał.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: Marek Formela, redaktor naczelny "Gazety Gdańskiej"
Data emisji: 28.07.2020
Godzina emisji: 10.35

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej