"Ograniczenia często spotykają się z krytyką". Politolog o sytuacji wstrzymania lotów z Wielkiej Brytanii
- Polski rząd zareagował później niż rządy pozostałych państw, zapewne z tego względu, że chciał dopuścić powroty na święta swoim rodakom - mówił w Polskim Radiu 24 dr Bartosz Rydliński, politolog z Centrum im. Ignacego Daszyńskiego.
2020-12-21, 21:53
Od niedzieli wiele krajów Europy i spoza niej wprowadziło ograniczenia w transporcie z Wielką Brytanią z powodu wykrycia w tym kraju nowego wariantu koronawirusa, który według wstępnych ustaleń jest bardziej zaraźliwy niż jego poprzednia odmiana.
Powiązany Artykuł
Dr Winkler o nowym szczepie koronawirusa: wcześniej czy później dotrze do większości krajów
Polska zapowiedziała zamknięcie połączeń lotniczych z Wielką Brytanią o północy z poniedziałku na wtorek. 21 grudnia na lotnisko Okęcie ma przylecieć osiem samolotów z Wielkiej Brytanii.
Dr Bartosz Rydliński przypominał, że Polonia w Wielkiej Brytanii jest pokaźnych rozmiarów. - Rodzi się pytanie, co dalej z powracającymi z Wielkiej Brytanii, czy zostaną objęci pewnym nadzorem epidemicznym i badaniom. Nie jest wykluczone, że dostarczą nową odmianę koronawirusa do Polski i dobrze byłoby, by wszyscy powracający podlegali poważnej kontroli, ze względu na nasze życie i zdrowie - podkreślił.
- Każde państwo, wprowadzając takie ograniczenia, skądinąd słuszne, musi się liczyć z tym, że część obywateli, nie mogąc wyjechać, będzie reagowała krytyką. Jednak często trudno reagować z wyprzedzeniem na tego typu zagrożenia - dodał.
REKLAMA
Komentując obostrzenia dotyczące ograniczeń przemieszczania się w noc sylwestrową oraz zamknięcie stoków narciarskich i hoteli w okresie ferii stwierdził, że sytuacja, która ma miejsce teraz, jest zrozumiała, ale jest problem rządu z komunikacją zamiarów. - Tak jak w sytuacji zamknięcia cmentarzy na Wszystkich Świętych, każdy spodziewał się tej decyzji, ale została ona ogłoszona za pięć dwunasta. Podobnie jest teraz - stwierdził.
- Ogłoszenie tego, gdy cześć z nas miała już wykupione wyjazdy, oczywiście powodować będzie szereg irytacji, co w przyszłości wpłynie także na poparcie sondażowe PiS, a także na sytuację ekonomiczną tych części Polski, gdzie ta partia ma widoczną nadreprezentację wyborczą - dodał politolog.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Szczepionki na koronawirusa będą w Polsce jeszcze w tym roku. Szef KPRM podał dokładną datę
- Hiszpania zawiesza loty z Wielkiej Brytanii, ograniczenia w Portugalii
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Piotr Wąż
Gość: dr Bartosz Rydliński
Data emisji: 21.11.2020
Godzina emisji: 17.35
REKLAMA
PR24/ka
REKLAMA