Tomasz Sakiewicz: opozycja będzie miała przez Martę Lempart ogromny kłopot wizerunkowy
- Marta Lempart jest idealnym wyobrażeniem przeciwnika PiS - agresja, przemoc, nawoływanie do obalenia rządu. Nie może być lepszego prezentu dla PiS niż ona - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Sakiewicz, publicysta, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
2021-02-01, 11:30
Marta Lempart jest inicjatorką i jedną z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Wcześniej pracowała między innymi w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej oraz w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Jako działaczka społeczna poświęca uwagę takim tematom jak prawo do legalnej aborcji, niezawisłość sądów oraz walka z pedofilią w Kościele.
Powiązany Artykuł
Strajk Kobiet oddaje pole WOŚP. Marta Lempart: musimy sobie w taki sposób pomagać
Jako jedna z twarzy obecnych protestów przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych, Lempart nie ucieka od używania wulgaryzmów w przestrzeni publicznej. W ocenie Tomasza Sakiewicza jej zachowanie jest dla PiS-u bardzo na rękę.
- To nie PiS ma dzisiaj problem z Martą Lempart. Jest ona wręcz idealnym wyobrażeniem przeciwnika PiS-u tzn. PiS będzie się tu jawił jako partia umiarkowana, praworządna, racjonalna, a po drugiej stronie mamy agresję, przemoc, nawoływanie do obalenia siłą rządu - stwierdził publicysta.
Według dziennikarza działaczka przyniesie opozycji "ogromne kłopoty wizerunkowe". - Opozycja się od niej tak łatwo nie uwolni, a PiS będzie oczywiście zacierał ręce, bo dla nich ta sytuacja jest idealna - ocenił Sakiewicz. - To jest dla nich dar z nieba, bo w ciężkim kryzysie, kiedy ludzie są zmęczeni pandemią, bardzo łatwo jest odebrać poparcie władzy. To poparcie właściwie nie spada właśnie dlatego, że ta opozycja jest taka fatalna - dodał gość PR24.
REKLAMA
Czytaj także:
- W czasie Strajku Kobiet wtargnięto na teren TK. Żukowska: to nie powinno się zdarzyć
- Strajk Kobiet. Karolina Pawliczak: ten sprzeciw jest bardzo ważny. To głos społeczny
- Manifestacja przed siedzibą TK. Warszawska policja zatrzymała trzy osoby
W stronę konserwatyzmu
Rozmówca zauważył, że podział na zwolenników i przeciwników aborcji jest zupełnie inny niż podział na tych, którzy są za lub przeciwko działaniom Lempart. - To, że ktoś jest zwolennikiem aborcji, nie oznacza, że musi napadać na kościoły, tłuc szyby, być wulgarnym - powiedział Sakiewicz.
Według gościa PR24 zdanie Polaków na temat aborcji jest różne w zależności od badań. - Były takie badania, w których 60-70 proc. Polaków było przeciwko aborcji eugenicznej. Po decyzji Trybunału Konstytucyjnego i tym nieprawdopodobnym hejcie spadło ono do 40 proc., ale nie wiadomo czy trwale - mówił dziennikarz. Jego zdaniem w miarę upływu czasu poparcie dla zaostrzonych przepisów aborcyjnych wzrośnie.
Powiązany Artykuł
"Dopadniemy każdego". Lempart grozi lekarzom, chce ich ścigać za odmowę wykonania zabiegu aborcji
- Świadomość przesuwa się konsekwentnie w kierunku prawa - ocenił Sakiewicz. Jeżeli PiS będzie konsekwentnie u władzy, Kościół konsekwentnie bronił tych zapisów, to ta świadomość się przesunie. Nie wiem, czy aż na 60-70 proc., ale na pewno powyżej połowy. To będzie dużo więcej niż samo poparcie dla PiS-u - prognozował publicysta.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR 24"
Prowadził: Michał Rachoń
Gość: Tomasz Sakiewicz
Data emisji: 01.02.2021
REKLAMA
Godz. emisji: 10.33
jbt/pr24
REKLAMA