Jan Rulewski: Solidarność była, jest i będzie fenomenem
- Politycznie nie do przyjęcia jest taka obstrukcyjna, zamknięta, fundamentalna zasada, że znaczek należy do nas. Ja wiem, że wielu ludzi nosi znaczek mimo, iż do Solidarności nie należy - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Rulewski. Gośćmi audycji byli także Andrzej Rozpłochowski i Andrzej Michałowski.
2021-06-05, 15:18
Powiązany Artykuł
Wybory 4 czerwca 1989 - droga do wolności
W piątek u zbiegu ul. Świętokrzyskiej z Kopernika odbyło się uroczyste odsłonięcie pomnika Solidarności. Uroczystość obyła się w 32. rocznicę wyborów w 1989 r. oraz Święta Warszawy. W piątkowej uroczystości wzięli udział m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Były obecne również Henryka Krzywonos, Barbara Labuda oraz inicjator i fundator pomnika Solidarności, prezes fundacji im. Ronalda Reagana Janusz Dorosiewicz.
Posłuchaj
Pojawił się jednak wniosek przewodniczącego NSSZ Solidarność Piotra Dudy o usunięcie znaku "Solidarności", ponieważ nie było zgody na wykorzystanie jej wizerunku. Ten krok poparł Andrzej Rozpłochowski, działacz opozycji z czasów PRL.
- Absolutnie wzmacniam całkowicie i powiem tak, nie spodziewam się, że sąd wyda pomyślną dla nas decyzję, ale to jest kradzież - podkreślił dodając, że "ani Pan Trzaskowski, ani cały ten zacny komitet honorowy, nie ma tytułu do napisu Solidarność". - Jedynym prawnym dysponentem tego logo jest Komisja Krajowa NSZZ Solidarność, na której czele dziś jest pan Piotr Duda - zaznaczył.
Do zarzutów złożonych przez Piotra Dudę, popartych przez Andrzeja Rozpłochowskiego, odniósł się Jan Rulewski. -Tak się składa, że jestem założycielem Solidarności i oczywiście polemizowałbym - odparł. - Na płaszczyźnie politycznej związku, nie mylić z politycznej kraju, Andrzej Rozpłochowski ma rację. Na płaszczyźnie prawnej zgoda na używanie logo przysługuje Komisji Krajowej, jednak sądzę, że udzieliłaby ona zgody na powstanie pomnika - dodał. Według założyciela jest to swego rodzaju "gloria dla Solidarności". - Wszyscy byliby zadowoleni z tego pokłonu młodej władzy wobec byłych działaczy - ocenił.
REKLAMA
- Politycznie nie do przyjęcia jest taka obstrukcyjna, zamknięta, fundamentalna zasada, że znaczek należy do nas. Ja wiem, że wielu ludzi nosi znaczek mimo, iż do Solidarności nie należy i też można by im powiedzieć nie wolno wam nosić znaczka - powiedział Jan Rulewski. Działacz podkreślił również, że "Solidarność była, jest i będzie fenomenem i jest także dobrem wspólnym Polaków".
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Temat dnia"
Prowadzi: Tadeusz Płużanski
Goście: Andrzej Rozpłochowski, Andrzej Michałowski, Jan Rulewski
Data emisji: 05.06.2021
Godzina emisji: 13.34
IAR/jb
REKLAMA