Przyszłość światowej polityki po Afganistanie. Prof. Kik: USA będą się wycofywać ze świata
- USA są jeszcze potęgą i mocarstwem, ale przykład Afganistanu pokazuje, że świat hegemonii Stanów Zjednoczonych na świecie przechodzi do historii. Będziemy mieli teraz do czynienia z mocarstwami regionalnymi w świecie wielobiegunowym - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Kazimierz Kik, politolog.
2021-08-27, 20:46
Powiązany Artykuł
Tragiczny bilans zamachów w Kabulu. Liczba ofiar rośnie
Zdaniem ekspertów cytowanych przez amerykańskie media, zamachy przy lotnisku w Kabulu były nie tylko skierowane przeciw Amerykanom, ale miały też skompromitować talibów. - Przeprowadziło je Państwo Islamskie Prowincji Chorasan (IS-Ch), które jest bardziej ekstremistycznym rywalem talibów - ocenili eksperci.
Punkt zwrotny
Zdaniem profesora Kazimierza Kika porażka w Afganistanie i jej koszty będą powodem refleksji i zmiany sytuacji na mapie geopolitycznej. - Bilion dolarów zostawiony w Afganistanie powinien stanowić punkt zwrotny nazbyt szeroko zakrojonej aktywności USA w świecie. Stany Zjednoczone będą nadal potęga, ale są też inne kraje i to doprowadzi do tego, że Amerykanie wycofają się najpierw z Europy - powiedział.
Gość Polskiego Radia 24 zaznaczył, że świat ulegnie regionalizacji. - USA są jeszcze potęgą i mocarstwem, ale przykład Afganistanu pokazuje, że świat hegemonii Stanów Zjednoczonych na świecie przechodzi do historii. Będziemy mieli teraz do czynienia z mocarstwami regionalnymi w świecie wielobiegunowym - powiedział.
- Jest to najdalej idący wniosek z tym, co dzieje się teraz z polityką amerykańską. Nie jest to wojna tylko USA. Za taki stan rzeczy odpowiada wzrost potęgi innych państw na świecie - dodał.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Piotr Wąż
Gość: prof. Kazimierz Kik (politolog)
Data emisji: 27.08.2021
REKLAMA
Godzina: 20:06
dz
Polecane
REKLAMA