"Putin chce nas cofnąć do minionej epoki". Gen. Polko o zagrożeniu ze strony Rosji

- Strategicznym celem Władimira Putina nie jest tylko Ukraina. Chodzi o przywrócenie imperialnej pozycji Rosji, która ma być hegemonem w tej części świata, państwem, które odzyska swoją dawną, sowiecką strefę wpływów - mówił w Polskim Radiu 24 były szef GROM gen. Roman Polko. 

2022-02-20, 14:40

"Putin chce nas cofnąć do minionej epoki". Gen. Polko o zagrożeniu ze strony Rosji

Od tygodni Rosja koncentruje wojska przy granicach Ukrainy. 10 lutego Rosja i Białoruś rozpoczęły ćwiczenie Sojusznicza Stanowczość, którego pierwszą częścią był strategiczny przerzut rosyjskich sił na Białoruś i ich rozwinięcie. 13 lutego rozpoczęły się manewry na Morzu Czarnym. Oba przedsięwzięcia miały się zakończyć 20 lutego. We wtorek ministerstwo obrony Rosji informowało, że rosyjskie wojska po zakończeniu ćwiczenia rozpoczęły załadunek i powrócą do garnizonów. Rosja zapewniała, że żołnierze biorący udział w ćwiczeniu na Białorusi powrócą do jednostek w Rosji.

"Putin zmobilizował przywódców Zachodu"

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 nie można wierzyć zapewnieniom Rosji, że wycofuje swoje wojska znad granicy z Ukrainą. - Nie prowadzi tam ćwiczeń, ale szuka wygodnej pozycji do agresji. Strategicznym celem nie jest tylko Ukraina. Chodzi o przywrócenie imperialnej pozycji Rosji, która ma być hegemonem w tej części świata, państwem, które odzyska swoją dawną, sowiecką strefę wpływów. Władimir Putin chce nas cofnąć do minionej epoki - powiedział gen. Roman Polko. 

>>> Śledź wydarzenia na wschodzie Europy - zobacz RAPORT WSCHÓD <<<

Były dowódca GROM podkreślił, że na szczęście doszło do przejęcia inicjatywy przez NATO i UE. - Mieliśmy z tym problemy w 2014 roku, przez wiele lat to nie wychodziło. Putin zmobilizował przywódców Zachodu, by mówili jednym głosem. Jego ulubioną metodą były rozmowy z każdym z liderów osobno i tym samym rozgrywanie ich. Niespotykana agresja rodem z minionej epoki zjednoczyła liderów Zachodu. Tym bardziej, że Putin nie waha się nawet używać ostatecznego argumentu w postaci manewrów sił jądrowych i prób z pociskami hipersonicznymi. Tak naprawdę wyczerpał już wszelkie zasoby straszenia - tłumaczył gen. Polko. 

REKLAMA

Gość Polskiego Radia 24 zauważył również, że od 2014 roku bardzo zmieniła się Ukraina. - Państwo jest bardziej zintegrowane, ludzie mają świadomość narodową, armia jest doposażana. Ukraińcy łatwo nie sprzedadzą skóry. Cena rosyjskiej agresji będzie ogromna. Putin zdaje sobie sprawę, że wyższa niż nawet wojna w Afganistanie, która doprowadziła do ostatecznego upadku ZSRR - stwierdził były dowódca GROM.

Posłuchaj

Gen. Polko o zagrożeniu ze strony Rosji (Temat dnia/Gość PR24) 20:18
+
Dodaj do playlisty

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson udzielił ostatnio wywiadu BBC, w którym stwierdził m.in., że "Rosja planuje największą wojnę w Europie od 1945 roku". Jak wyjaśnił, wynika to z zebranych przez państwa zachodnie dowodów. Brytyjski premier podkreślił, że sankcje nałożone na Rosję w przypadku inwazji byłyby znacznie ostrzejsze, niż wcześniej Zachód sugerował to publicznie.ź

Więcej w nagraniu.

Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"

REKLAMA

ProwadzącyAntoni Trzmiel

Gośćgen. Roman Polko (były dowódca GROM)

Data emisji: 20.02.2022

Godzina emisji: 13.06

REKLAMA

PR24


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej