more_horiz

Bogdan Pęk: Sławomir Nitras jest czołowym przedstawicielem warcholstwa polskiego

Ostatnia aktualizacja: 30.01.2023 11:44
Tusk mówi: mamy Nitrasa i nie zawahamy się go użyć, ale nie mówi, że chodzi o to, by uczynić z tych wyborów totalną walkę, prowokować rozróby, incydenty, żeby tworzyć podstawy do ewentualnych protestów wyborczych - twierdził w Polskim Radiu 24 b. poseł, europoseł i senator PiS Bogdan Pęk. Jak stwierdził, jest to "typowa tuskologia".
Bogdan Pęk stwierdził, że Sławomir Nitras jest przedstawicielem nurtu warcholstwa polskiego. Polityk PO został wyznaczony do przewodniczenia ruchowi mającemu pilnować poprawności wyborów
Bogdan Pęk stwierdził, że Sławomir Nitras jest przedstawicielem nurtu "warcholstwa polskiego". Polityk PO został wyznaczony do przewodniczenia ruchowi mającemu pilnować poprawności wyborówFoto: PAP/Piotr Nowak

Donald Tusk zapowiedział utworzenie "obywatelskiej akcji", której celem ma być przypilnowanie przebiegu wyborów. Jego zdaniem zmiany w kodeksie wyborczym, które zostały przygotowane przez PiS i rząd, zmierzają do fałszerstw wyborczych, którym ma przeciwdziałać ruch społeczny powołany przez PO. Na jego czele ma stanąć kontrowersyjny poseł Sławomir Nitras. - Mamy w naszych szeregach Sławomira Nitrasa i nie zawahamy się go użyć - zapowiedział Tusk.

Bogdan Pęk: Sławomir Nitras reprezentuje "warcholstwo polskie"

W Polskim Radiu 24 komentował to Bogdan Pęk, były poseł, senator i europoseł PiS. Gość audycji stwierdził, że Sławomir Nitras jest "czołowym przedstawicielem ruchu, który można nazwać »warcholstwo polskie, warcholstwo parlamentarne«".

- Tusk mówi wprost: mamy Nitrasa i nie zawahamy się go użyć. To moim zdaniem jest kontekstem do wypowiedzi, której nie chciał powiedzieć wprost: my uczynimy z tych wyborów totalną walkę, będziemy prowokować rozróby, incydenty, żeby tworzyć podstawy do ewentualnych protestów wyborczych, gdy wygra obecnie rządząca grupa polityczna - mówił Bogdan Pęk.

"PO chce w tych wyborach mącić, rozrabiać i warcholić"

Jego zdaniem wybór Sławomira Nitrasa na osobę mającą kierować ruchem pilnującym wyborów jest sygnałem, że właśnie w tym kierunku mają pójść te wybory. - Żeby stworzyć na ile to jest możliwe wielkie zamieszanie, spory, emocje, żeby jak najdalej odsunąć myślenie obywateli o programie i o zagrożeniu likwidacji państwa polskiego - dodał Pęk. Gość PR24 wcześniej stwierdził, że najbliższe wybory dotyczyć będą tego, czy Polska przetrwa.

- Jest to typowa tuskologia, [Donald Tusk] uważa, że może wszystko, tak jak głosił niedawno, że czołowych przedstawicieli niezależnych instytucji, wybieranych na kadencje, usunie siłą - przypomniał Bogdan Pęk.

- Wstawienie tego warchoła im nie pomoże. Ludzie są na tyle rozumni, że skojarzą, po co on jest wstawiony - po to, żeby mącić, rozrabiać i warcholić - podsumował, zapewniając, że Sławomir Nitras nie będzie w stanie realnie zaszkodzić wyborom.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj
16:52 PR24 2023_01_30-09-41-41_Pęk.mp3 Bogdan Pęk: Sławomir Nitras jest przedstawicielem nurtu warcholstwa polskiego ("Temat dnia / Gość PR24")

* * *

Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzi: Michał Rachoń
Gość: Bogdan Pęk (były polityk PiS)
Data emisji: 30.01.2023
Godzina emisji: 09.41

PAP/PR24/jmo/kor

Zobacz także

Zobacz także