Aleksander Wróbel: gra w "Dywizjonie 303" była dla mnie piękną przygodą
– Grałem epizody w dokumentach fabularyzowanych i wojennych. Chodziłem cały czas na castingi i w końcu udało mi się wychodzić swoją rolę. Po trzech etapach naboru otrzymałem informację, że produkcja i reżyser zdecydowali się na moją kandydaturę. Byłem bardzo zaskoczony, ale również szczęśliwy – powiedział Aleksander Wróbel, odtwórca roli pilota kpt. Jana Daszewskiego w filmie "Dywizjon 303".
2019-02-01, 00:10
Posłuchaj
Kpt. Jan Daszewski to jeden z czterech słynnych lotników legendarnego Dywizjonu 303. Aleksander Wróbel podkreślił, że w celu lepszego przygotowania się do odegrania postaci pilota spotkał się z jego rodziną.
Powiązany Artykuł
Legendarni piloci z Dywizjonu 303 na wielkim ekranie
– Było to dla mnie niezwykle pomocne w procesie pracy twórczej. Dowiedziałem się wielu rzeczy, których nie znajdziemy w książkach, m.in. tego, jakim człowiekiem był Jan. Wzruszającym przeżyciem było dla mnie to, gdy po wejściu do salonu zobaczyłem zawieszony nad kominkiem portret bohaterskiego pilota wykonany ołówkiem jeszcze w czasie II wojny światowej. Moja stylizacja została zaakceptowana przez państwa Daszewskich. Byli wręcz zachwyceni stylizacją. Otrzymałem od nich pozytywny przekaz i dobrą energię. Ich wsparcie było dla mnie bardzo ważne – wskazał Aleksander Wróbel.
W listopadzie ubiegłego roku odbyła się brytyjska premiera filmu. Aleksander Wróbel wskazał, że pojawiło się na niej 3 tys. osób. – Zainteresowanie ze strony Brytyjczyków było ogromne. Mam wrażenie, że zaczęli chyba rozumieć, iż Polacy, pod kątem historycznym i zasług w czasie II wojny światowej, źle potraktowani. Nie wzięliśmy przecież udziału w uroczystej paradzie z okazji zakończenia tego konfliktu – dodał aktor.
Występ u boku takich aktorów, jak Piotr Adamczyk, Maciej Zakościelny, Marcin Kwaśny, czy Antoni Królikowski pozwolił Aleksandrowi Wróblowi na zdobycie cennego doświadczenia, które, jak sam przyznał, już procentuje.
REKLAMA
– Jestem młodym aktorem na początku zawodowej drogi. Dzięki występowi w filmie otrzymuję już kolejne propozycje. Miałem okazję, by obserwując bardziej doświadczonych kolegów podszlifować swój warsztat i nauczyć się nowych rzeczy. Była to dla mnie piękna przygoda, dzięki której mogłem poznać wielu wspaniałych ludzi ze świata filmu, jak i lotnictwa – przyznał rozmówca Polskiego Radia 24.
Ponadto w audycji Aleksander Wróbel opowiedział także o swoich muzycznych pasjach i o swojej piosence "Skrzydła", promującej historię polskiego lotnictwa. – Przez nią chciałem złożyć hołd pilotom walczącym w Bitwie o Anglię i przypomnieć młodemu pokoleniu o ogromnym wkładzie Polaków w zwycięstwo w tej batalii – dodał.
"Weekend Kulturalny" prowadziła Maja Kluczyńska.
Polskie Radio 24/db
REKLAMA
--------------------------------
Data emisji: 31.01.2019
Godzina emisji: 23.37
REKLAMA