Szeligowski: akceptacja żądań Putina oznaczałaby, że Zełenski byłby gotów sprzedać Ukrainę

2021-04-21, 13:07

Szeligowski: akceptacja żądań Putina oznaczałaby, że Zełenski byłby gotów sprzedać Ukrainę
Wołodymyr Zełenski. Foto: Shutterstock/home for heroes

- Ukraiński przywódca jest gotowy pójść na pewne ustępstwa wobec Rosji, ale nie tak dalekie, jak chciałby Władimir Putin. Gdyby zaakceptował jego żądania, to tak naprawdę musielibyśmy powiedzieć, że prezydent Zełenski byłby gotowy sprzedać Ukrainę, a przecież tak nie jest - powiedział Daniel Szeligowski, koordynator ds. Europy Wschodniej z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Posłuchaj

Daniel Szeligowski o posunięciach Rosji wobec Ukrainy ("Północ-Południe")
+
Dodaj do playlisty

W rozmowie z Ryszardem Gromadzkim Daniel Szeligowski odniósł się do posunięć Rosji, która w ostatnich tygodniach gromadzi wojska przy granicy z Ukrainą. Stwierdził, że "celem makro Władimira Putina jest pełne ubezwłasnowolnienie państwa ukraińskiego".

Powiązany Artykuł

pap su-30 myśliwiec 1200.jpg
Amerykańskie media: zdjęcia satelitarne pokazują koncentrację sił Rosji przy granicy z Ukrainą

- To, co chciałby zobaczyć, to Ukraina w rosyjskich strukturach integracyjnych, w pełni podporządkowana rosyjskim dążeniom. Można byłoby to określić jako permanentne weto na kierunek rozwoju tego państwa. Żeby to osiągnąć, Rosjanie mają przede wszystkim instrumenty polityczne, bo kompletnie niepraktycznym rozwiązaniem byłoby najechanie i okupacja pełnego terytorium Ukrainy. Nie opłaca się to z finansowego punktu widzenia - ocenił ekspert.

Posłuchaj

Daniel Szeligowski o posunięciach Rosji wobec Ukrainy ("Północ-Południe") 20:32
+
Dodaj do playlisty

W opinii Szeligowskiego planem A dla Rosji jest przestraszenie Zachodu, co świetnie zobrazowało środowe orędzie Władimira Putina. - Przesłaniem, jakie można było odczytać ze słów rosyjskiego prezydenta, było to, że Zachód powinien obawiać się Rosji, że jest ona nieprzewidywalna i lepiej ryzyka nie podejmować. To również próba wywarcia presji na prezydenta Zełenskiego, by ten dogadał się z Rosją, m.in. w kwestii Donbasu, oczywiście na rosyjskich warunkach - dodał gość Polskiego Radia 24.

- Obecnie negocjacje znajdują się w impasie, a to nie jest kierunek rozmów, jaki chciałby widzieć Putin. Ukraiński przywódca jest gotowy pójść na pewne ustępstwa wobec Rosji, ale nie na tak dalekie, jak chciałby prezydent Rosji. Gdyby zaakceptował jego żądania, to tak naprawdę musielibyśmy powiedzieć, że prezydent Zełenski byłby gotowy sprzedać Ukrainę, a przecież tak nie jest - dodał Daniel Szeligowski.   

***

Audycja: "Północ-południe"

ProwadzącyRyszard Gromadzki

Gość: Daniel Szeligowski, PISM

Data emisji: 21.04.2021

Godzina emisji: 12.36

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej