Ireneusz Zyska: Sąd Najwyższy wpisuje się w spór polityczny
Nie milkną komentarze po wyroku Sądu Najwyższego ws. kary dyscyplinarnej dla sędziego, który ukradł część wiertarki w jednym ze szczecińskim supermarketów. Sąd rozpoznał odwołanie obrońcy Pawła M. od kary usunięcia sędziego z urzędu. Zgodnie z nowym orzeczeniem sędzia przez dwa lata będzie miał o jedną piątą obniżoną pensję. O wyrokach dla sędziów mówił w audycji Jakim Prawem poseł Wolnych i Solidarnych Ireneusz Zyska.
2018-03-23, 13:21
Posłuchaj
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział, że nie ma miejsca dla sędziów złodziei w polskim sądownictwie. Zapowiedział projekt nowelizacji ustawy o sądach. - Niezbędne są zmiany w prawie, by podnieść standardy etyczne sędziów w Polsce – mówił prokurator generalny.
Sędzia sprawozdawca Katarzyna Tyczka-Rote, uzasadniając wyrok, poinformowała, że przy zmianie kary wzięto pod uwagę, iż w pracy Paweł M. cieszył się nieposzlakowaną opinią. Karę usunięcia z urzędu orzekł Sąd Dyscyplinarny w Gdańsku w listopadzie ubiegłego roku. Uznał Pawła M. za winnego kradzieży przegubowego łącznika wiertarki na kwotę około 100 złotych. Do kradzieży w supermarkecie doszło w 2016 roku.
Według Ireneusza Zyski orzeczenie Sądu Najwyższego jest bulwersujące. – Sąd Najwyższy stwierdził, że nie ma przesłanek popełnienia przestępstwa, co było niesłychanie kuriozalne. Trzeba powiedzieć, że te orzeczenia wpisują się w walkę polityczną. Sąd Najwyższy wpisuje się w spór polityczny. Sędziowie to powinny być osoby kryształowe, swoim życiorysem powinny wskazywać jak należy postępować – mówił poseł.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Artur Wdowczyk.
Polskie Radio 24/IAR
____________________
REKLAMA
Data emisji: 23.03.2018
Godzina emisji: 11:35
REKLAMA