Lider PO Grzegorz Schetyna poinformował w sobotę na posiedzeniu wspólnych rad krajowych Platformy i Nowoczesnej, że ugrupowania te postanowiły utworzyć wspólny klub parlamentarny. "Zbieramy wszystkich ludzi dobrej woli. Będzie nas więcej, a nie mniej. Z tej drogi nie ma odwrotu, tylko w jedności jest siła" - stwierdził Schetyna. Dodał, że swój akces do koalicji i wspólnej pracy zgłosili też samorządowcy.
Powiązany Artykuł
Kluby sejmowe PO i Nowoczesnej łączą siły. Grzegorz Schetyna: to dla nas chwila próby
- Nowoczesna powinna być przedmiotem szerszych badań naukowych. Ta partia w grudniu 2015 roku w sondażach miała poparcie na poziomie 25 proc., a Platforma Obywatelska na poziomie 15 proc. Co trzeba zrobić, by spaść z 25 proc. do 1 proc. w ciągu trzech lat? - pytał prof. Henryk Domański. Socjolog stwierdził również, że stworzenie wspólnego klubu parlamentarnego z Platformą jest przyznaniem się Nowoczesnej do porażki. - W ich obecnej sytuacji jest to jednak bardzo racjonalne rozwiązanie. Oni nie mają innego wyjścia. Gdyby tego nie zrobili, to ich partia by zniknęła - dodał.
Gość PR24 odniósł się także do wyników ostatnich eurowyborów i poczynań Donalda Tuska w trakcie kampanii wyborczej. - Wśród części polskiego społeczeństwa panuje przekonanie, że Donald Tusk sam się przyłożył do porażki Koalicji - stwierdził. Prof. Henryk Domański ocenił też, że argument powrotu Donalda Tuska przemawia przede wszystkim do wyborców, którzy nienawidzą Prawa i Sprawiedliwości.
REKLAMA
Ponadto gościem drugiej części audycji był dr Przemysław Gasztold z Instytutu Pamięci Narodowej.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycję prowadził Jerzy Jachowicz.
Polskie Radio 24/jp
REKLAMA
------------------------------------
Data emisji: 9.06.2019
Godzina emisji: 17.06