Prof. Henryk Domański o słowach Putina: sojusz niemiecko-radziecki dokumentują zdjęcia
- Głównym adresatem poczynań rządu powinna być zagranica i nie trzeba specjalnie używać argumentów. Sojusz niemiecko-radziecki jest udokumentowany na fotografiach z tego okresu, które same przemawiają - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Henryk Domański. Socjolog odniósł się do zapowiedzi oświadczenia premiera RP ws. wypowiedzi Władimira Putina pod adresem Polski.
2019-12-29, 18:06
Posłuchaj
"Prezydent Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. Zawsze robił to w pełni świadomie" - napisał premier Mateusz Morawiecki w oświadczeniu, będącym reakcją na słowa prezydenta Rosji szkalujące Polskę. Szef rządu dodał, że zwykle dzieje się tak w sytuacji, gdy władza w Rosji czuje międzynarodową presję związaną ze swoimi działaniami.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Władimira Putina nie warto przekonywać. - Ambasadora Rosji trzeba wzywać, jak zrobiło to Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Natomiast głównym podmiotem naszego działania powinna być zagranica. Na przykład mieszkańcy USA nie zdają sobie sprawy (przyp. red. jak było naprawdę) - powiedział prof. Henryk Domański.
Powiązany Artykuł
Premier: Władimir Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. Zawsze robił to świadomie
W związku z ostatnimi wypowiedziami prezydenta Rosji Władimira Putina, dotyczącymi genezy wybuchu II wojny światowej, w piątek ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew został wezwany pilnie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz ocenił, że "ostatnie twierdzenia najwyższych przedstawicieli władz rosyjskich pokazują, że do rosyjskiej wyobraźni historycznej świadomie i agresywnie próbuje wprowadzać się stalinowską narrację dziejową". Jak mówił, Polska jest gotowa "tłumaczyć rosyjskim dyplomatom prawdę historyczną tak długo, jak będzie trzeba".
Prof. Henryk Domański podkreślił, że ws. prawdy o tamtych wydarzeniach nie trzeba specjalnie używać argumentów. - Istnieją zdjęcia. Sojusz niemiecko-radziecki jest udokumentowany na fotografiach z twego okresu, które same przemawiają - dodał gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] "Nie ma zgody na fałszywą narrację historyczną". MSZ o słowach Putina
W ubiegłym tygodniu prezydent Rosji skrytykował wrześniową rezolucję Parlamentu Europejskiego dotyczącą wybuchu II wojny światowej. Putin wyraził m.in. ocenę, że przyczyną II wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 r. Podkreślił też wykorzystanie przez Polskę układu z Monachium do realizacji roszczeń terytorialnych dotyczących Zaolzia. Przekonywał m.in., że we wrześniu 1939 r. Armia Czerwona w Brześciu nie walczyła z Polakami i w tym kontekście "niczego Polsce Związek Radziecki w istocie nie odbierał".
- Wszyscy zastanawiają się po co Putin to robi? Nie wymyślił sobie tego nagle, nie doznał jakiegoś olśnienia. Nie chciał wyłącznie zrobić Polsce na złość. Na celu miał polityczne, konkretne działania - podsumował prof. Henryk Domański.
Putin sformułował też zarzuty wobec przedwojennego polskiego ambasadora w Niemczech Józefa Lipskiego, który - według rosyjskiego prezydenta - miał obiecywać postawienie w Warszawie pomnika Hitlerowi, jeśli wysłałby on polskich Żydów na zagładę do Afryki. "Łajdak, antysemicka świnia, inaczej powiedzieć się nie da. W pełni solidaryzował się on (Lipski - PAP) z Hitlerem w jego antysemickim nastawieniu i, co więcej, obiecywał wystawić mu w Warszawie pomnik za niegodziwości wobec narodu żydowskiego" - mówił Putin, uczestnicząc w posiedzeniu kolegium kierowniczego resortu obrony Rosji.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Przekładaniec Jachowicza
Prowadzący: Jerzy Jachowicz
REKLAMA
Gość: prof. Henryk Domański
Data emisji: 29.12.2019
Godzina emisji: 17.05
PR24
REKLAMA
Polecane
REKLAMA