Michał Gruszczyński: dzisiaj kiedy rodzice są zabiegani, dzieci pochłania świat wirtualny
- Kiedyś ojciec był głową rodziny i on pracował. Matka, jeśli nie musiała, nie szła do pracy. Decydowała się na to wtedy, kiedy chciała – mówił w Polskim Radiu 24 Michał Gruszczyński, historyk i varsavianista.
2018-08-18, 10:00
Posłuchaj
Mamy coraz mniej życia rodzinnego. Rodzice są zabiegani w pracy, dzieci pochłania świat wirtualny. Dawniej rodziny wyglądały zupełnie inaczej.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24, to, że kobiety pozostawały w domu nie oznacza, że skupiały się wyłącznie na obowiązkach domowych. - W Polsce kobiety zawsze cieszyły się olbrzymim szacunkiem i zaufaniem. Bardzo często spotykały się ze sobą i pracowały społecznie. Wystarczy przypomnieć, że np. córka przedsiębiorcy Wawelberga prowadziła ochronkę dla dzieci. Były też panie, które jej pomagały w tym przedsięwzięciu – podkreślił historyk.
Michał Gruszczyński mówił też o tym, jaką rolę w dawnej Warszawie odgrywały Bielany. - Bardzo popularnym miejscem spędzania wolnego czasu były Bielany. Stamtąd odpływał słynny statek do Młocin. Ludzie jechali na tzw. "zieloną trawę". Odpoczywano tam po 6-dniowym tygodniu pracy. Występowały orkiestry, można było coś zjeść czy rywalizować w różnego rodzaju zawodach – wyjaśnił varsavianista.
Więcej w całym nagraniu.
REKLAMA
Audycję prowadził Marcin Bąk.
Polskie Radio 24/ras
___________________
Data emisji: 18.08.18
REKLAMA
Godzina emisji: 08.06
REKLAMA