Czarna czy biała? Prawda o Wandzie Wasilewskiej

- Zaimponowała mi tym, że przed wojną walczyła o swoją pozycję w świecie polityki. Niewiele było takich kobiet - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Lipiński, autor biografii Wandy Wasilewskiej "Wasilewska. Czarno-biała".

2023-08-28, 10:03

Czarna czy biała? Prawda o Wandzie Wasilewskiej — Okładka książki "Wasilewska. Czarno-biała". Foto: mat.promocyjne

Dla jednych renegatka, kolaborantka i zdrajczyni. Dla drugich – bohaterka, wybawicielka, dzielna przywódczyni Polaków w ZSRR. Jaka była Wanda Wasilewska?

Jej droga do komunizmu była nietypowa – urodziła się w inteligenckim domu wywodzącym się z kresowej podupadłej szlachty. Jej rodzina nienawidziła Rosji, a Wandę i jej siostry wychowano w kulcie Józefa Piłsudskiego. Ją jednak z czasem, na przekór ojcu, coraz bardziej fascynował Związek Radziecki. Z postępowej przedwojennej socjalistki i feministki zrodziła się twarda komunistka. Dzięki zaciekłości, dyscyplinie i ślepemu oddaniu dostała się do grona najbardziej zaufanych ludzi Stalina. Założycielka Związku Patriotów Polskich, negująca zbrodnię w Katyniu, nienawidząca wszystkiego, co wiązało się z przedwojenną Polską, z AK-owskim podziemiem i emigracyjnym rządem premiera Władysława Sikorskiego. Wasilewska robiła wszystko, by służyć stalinowskiemu reżimowi. Jednak im bliżej było końca wojny, tym mniej zdawała się potrzebna, a jej bezgraniczne oddanie stało się przekleństwem.