Andrzej Duda podpisał zobowiązanie "Karta rodziny". W dokumencie prezydent zadeklarował utrzymanie wszystkich prorodzinnych programów, które zostały wprowadzone podczas jego kadencji, i dbanie o ich rozwój.
"Nasze życie oprzemy na wartościach rodzinnych"
Prezydent: nie pozwolimy, żeby ktoś przemycał dzieciom ideologie, z którymi się nie zgadzamy
Podpisując "Kartę rodziny", prezydent zobowiązał się również do obrony instytucji małżeństwa i tworzenia dobrych warunków do wychowywania dzieci, tym samym deklarując brak zgody na adopcję dzieci przez pary homoseksualne. W karcie zaznaczono również, że zgodnie z zapisami konstytucji małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. "Karta rodziny" przewiduje też ochronę dzieci przed ideologią LGBT.
- Jest gwarancją harmonii i stabilności społecznej, tego, że polskie społeczeństwo i państwo będą opierać się, zgodnie z zapisem konstytucyjnym, nadal o tradycyjną rodzinę rozumianą jako związek kobiety i mężczyzny. To gwarancja cywilizacyjna, która sprowadza się do tego, że nasze życie będziemy budować na wartościach rodzinnych, a nie ideologii relatywizmu - stwierdził Zbigniew Rau.
Poseł podkreślił, że "Karta rodziny" ma pomóc w ochronie dzieci w przestrzeni publicznej przed poddawaniem ich takiej edukacji, która będzie prowadziła do ich seksualizacji. – Chodzi o ochronę tradycyjnie rozumianego dzieciństwa jednocześnie ze wskazaniem, że największy udział w wychowaniu najmłodszych i decydowaniu o jego profilu muszą mieć bezwzględnie rodzice - zaznaczył.
Bielan: Plan Dudy pozwoli utworzyć blisko milion nowych miejsc pracy
Poncyliusz: woda na młyn dla PiS-u
W opinii Pawła Poncyliusza z Koalicji Obywatelskiej, "Karta rodziny" jest "projektem, który wymyślił Andrzej Duda walcząc z mitem, jaki sam wygenerował". Odpowiadając na zarzuty przedstawicieli obozu rządzącego dodał również, że nie zna wypowiedzi żadnego z polityków KO, która kwestionowałaby rodzinę jako podstawową jednostkę społeczną.
- Mam przekonanie, że wpędzanie nas w dyskusję o LGBT podczas kampanii wyborczej, to tylko i wyłącznie woda na młyn PiS-u, który nie ma już za wiele do zaoferowania, a także skrajnych środowisk lewicowych żądających szczególnych uprawnień dla środowiska LGBT - wskazał.
Ogromne wsparcie dla rodzin?
Mariusz Gosek z Solidarnej Polski zaznaczył natomiast, że "Karta rodziny" to dokument dający ogromne wsparcie polskiej rodzinie.
Jacek Karnowski: spór "Karta Rodziny" a "Karta LGBT" może przesądzić o wyniku wyborów
- To deklaracja utrzymywania programów socjalnych oraz ochrona dzieci przez zgubną ideologią LGBT - dodał.
"Nie zawarto w niej niczego nowego"
Jedną z osób, która pracowała nad kształtem obecnej konstytucji, jest Marek Sawicki z Koalicji Polskiej. Przypomniał, że w art. 48 wpisano prawa rodziców do wychowania dzieci. - Gdyby pan Andrzej Duda chciał literalnie pilnować prawa, to z pewnością nie musiałby takiej karty podpisywać. (…) W "Karcie rodziny" prezydent niczego nowego nie zawarł - ocenił były minister rolnictwa.
***
Audycja: "Sztuka słuchania"
Prowadzący: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Goście: Marek Sawicki (PSL), Zbigniew Rau (PiS), Paweł Poncyliusz (KO), Mariusz Gosek (Solidarna Polska)
Data emisji: 13.06.2020
Godzina emisji: 10.06
Polskie Radio 24/db