"Powrócono do spraw, które mają teraz dużo mniejsze znaczenie". Jarosław Guzy o rezolucji PE
- Rezolucja Parlamentu Europejskiego nawołuje w gruncie rzeczy do przesunięcia konstytucyjnych reguł dotyczących wyborów w Polsce, które były przecież zaplanowane przed pandemią i mają ściśle określony harmonogram - powiedział w Polskim Radiu 24 Jarosław Guzy, ekspert ds. międzynarodowych, publicysta.
2020-04-17, 17:00
Posłuchaj
Parlament Europejski przyjął rezolucję ws. skoordynowanych działań UE na rzecz zwalczania pandemii koronawirusa i jej skutków. „Polski rząd podejmuje całkowicie niezgodne z wartościami europejskimi kroki i zmierza do przeprowadzenia wyborów w czasie pandemii” – to jeden z zapisów dokumentu krytykowanego przez europosłów Prawa i Sprawiedliwości.
Pandemia a zasady praworządności
Przed przyjęciem rezolucji wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Katarina Barley domaga się od instytucji unijnych podjęcia zdecydowanych działań wobec Polski i Węgier, które według polityk niemieckiej SPD, walcząc z pandemią, naruszają zasady praworządności.
Barley stwierdziła, że Komisja Europejska widząc rozwój „autorytarnych zapędów” w Polsce i na Węgrzech, powinna pozwać te kraje do „Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości za naruszenie traktatów UE”.
REKLAMA
"Rezolucja PE - zaskakujący powrót do spraw o mniejszym znaczeniu"
Współprzewodniczący grupy europejskich konserwatystów, szef delegacji Prawa i Sprawiedliwości w Europarlamencie Ryszard Legutko powiedział Polskiemu Radiu, że dokument jest napisany w sposób skandaliczny.
W podobnym tonie wypowiadał się Jarosław Guzy, ekspert ds. międzynarodowych. Publicysta stwierdził w PR24, że "rezolucja jest dość zaskakująca".
- Pandemia doświadcza Europę. Zaskakuje powrót do spraw, które wydaje się, że mają teraz dużo mniejsze znaczenie - powiedział Jarosław Guzy. - Ta rezolucja PE nawołuje w gruncie rzeczy do przesunięcia konstytucyjnych reguł dotyczących wyborów w Polsce, które były przecież zaplanowane przed pandemią i mają ściśle określony harmonogram - dodał.
Czytaj także:
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"UE stygmatyzuje Polskę". Europosłowie PiS o projekcie rezolucji PE
Pytany o powód takiego traktowania Polski i Węgier, publicysta powołał się na pomysł, który jego zdaniem europarlamentarzyści mają na Unię Europejską. - Nie ma w niej miejsca dla krajów rządzonych przez mniejszościowe w PE grupy polityczne, głównie prawicowe, konserwatywne - tłumaczył Jarosław Guzy.
W audycji także o znaczeniu solidarności państw Unii Europejskiej jako ważnym warunku skutecznej walki z pandemią na Starym Kontynencie.
Tytuł audycji: "Świata pogląd"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Jarosław Guzy
Data emisji: 17.04.2020
Godzina emisji: 16.48
REKLAMA
PR24/IAR/tb
REKLAMA