Ludobójstwo w Rwandzie. Dr Czerep: Francja ponosi odpowiedzialność za to, co się stało
- Wystąpienie Macrona jest pokłosiem badania historyków, którzy orzekli że Francja ponosi odpowiedzialność za to co się stało, ale nie ma dowodów na to że go chcieli czy bezpośrednio w nim uczestniczyli - powiedział w Polskim Radiu 24 o ludobójstwie w Rwandzie, dr Jędrzej Czerep z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
2021-05-28, 15:13
W kwietniu, w 27. rocznicę ludobójstwa w Rwandzie, francuskie władze potwierdziły decyzję o odtajnieniu archiwów dotyczących masakry ludności Tutsi z 1994 roku i roli Francji w tamtych wydarzeniach. "Uznaję naszą odpowiedzialność" za ludobójstwo na mniejszości Tutsi – powiedział w czwartek Emmanuel Macron pod pomnikiem ofiar ludobójstwa z 1994 r. podczas wizyty w Kigali, stolicy Rwandy. Prezydent nie przeprosił, ale podkreślił obowiązek zmierzenia się z historią i cierpieniem, jakie Francja "zadała ludowi rwandyjskiemu".
Powiązany Artykuł
Polska i Rwanda podpisały porozumienia o współpracy. Rau: to atrakcyjny kraj
"Działo się to na oczach Francuzów"
Dr Jędrzej Czerep nakreślił przebieg ludobójstwa i rolę jaką odgrywali Francuzi. - W 1994 roku w Rwandzie doszło do radykalizacji dawnego konfliktu dwóch ludów. Byli jednym społeczeństwem, ale obecny był podział klasowy. Tutsi dominowali, a Hutu byli podległymi im rolnikami. W momencie kiedy Hutu byli u władzy, zaczął w nim narastać radykalizm i chęć prześladowania Tutsi. W ciągu stu dni zamordowano maczetami 800 tys. ludzi - powiedział.
- Wszystko to działo się na oczach Francuzów, którzy byli zaangażowani w Rwandzie głęboko. Francuzi finansowali armie Rwandyjską i wspierali administrację prezydenta. Wysłali swoje wojsko kiedy zaczęły się rzezie, ale to wojsko nie przeciwstawiało się temu, co się działo - dodał.
- Ludobójstwo w Rwandzie. Foltzer: francuscy politycy wiedzieli o tym od wielu lat
- Dr Konrad Zasztowt: Turcja jest zależna gospodarczo od UE
- Brutalne tłumienie protestów w Birmie. Patryk Kugiel: armia już traci cierpliwość
Gość Polskiego Radia zaznaczył, że przez wiele lat toczyły się dyskusje nad postawą Francji i dopiero niedawno światło dzienne ujrzały dokumenty przybliżające tamten czas. - Przez ćwierć wieku panowała dyskusja na temat tego czy Francja chciała tego ludobójstwa, czy może nie wiedzieli co się dzieje. Wystąpienie Macrona jest pokłosiem badania historyków, którzy orzekli że Francja ponosi odpowiedzialność za to co się stało, ale nie ma dowodów na to że go chcieli czy bezpośrednio w nim uczestniczyli - powiedział.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Posłuchaj
***
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: dr Jędrzej Czerep (PISM)
Data emisji: 28.05.2021
REKLAMA
Godzina: 16:48
dz
REKLAMA