"Dialog jest obsesją państw zachodnich". Aleksandra Rybińska o rozmowach Merkel z Putinem i Łukaszenką

2021-11-18, 17:50

"Dialog jest obsesją państw zachodnich". Aleksandra Rybińska o rozmowach Merkel z Putinem i Łukaszenką
Aleksandra Rybińska. Foto: PR24/MS

- Dialog jest obsesją państw zachodnich, w związku z czym Polska przyczynia się do zaostrzenia konfliktu, ponieważ tego dialogu z Łukaszenką nie chce - powiedziała na antenie Polskiego Radia 24 Aleksandra Rybińska z portalu wPolityce.pl.

Nie milkną echa po rozmowach, które Angela Merkel prowadziła z Władimirem Putinem, a następnie z Alaksandrem Łukaszenką, który oświadczył po rozmowach, że "przedstawił propozycję rozwiązania sytuacji" na granicy z Unią Europejską. Ponadto prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał z prezydentem Rosji. Zgodzili się, że należy deeskalować kryzys migracyjny na granicy z Białorusią. 

Powiązany Artykuł

Merkel Łukaszenka PAP 1200.jpg
Łukaszenka postawił warunki Merkel. Ćosić: UE została ośmieszona

Jak wskazała Aleksandra Rybińska "nasi zachodni partnerzy niemieccy chcą spokoju". - Chcieliby doprowadzić do rozwiązania kryzysu migracyjnego, geopolitycznego. Jak mówili m.in. w RMF FM unijni dyplomaci, takich kryzysów nie można rozwiązywać tylko i wyłącznie twardą postawą, jak robi to Polska, tylko trzeba podjąć dialog - powiedziała. 

"Dialog obsesją państw zachodnich"

- Dialog jest obsesją państw zachodnich, w związku z czym Polska przyczynia się do zaostrzenia konfliktu, ponieważ tego dialogu z Łukaszenką nie chce. Przekaz był jednoznaczny, że może i trzeba twardo bronić granicy, ale trzeba też rozmawiać. Przypuszczam, że Władimir Putin naciskał na panią kanclerz, by jednak podjęła rozmowy z Łukaszenką - podkreśliła Aleksandra Rybińska i dodała, że "nie zapominajmy o tym, że Niemcy mają interesy z Rosją, chociażby Nord Stream 2". 

Posłuchaj

Aleksandra Rybińska: nasi zachodni partnerzy niemieccy chcą spokoju ("Temat dnia/Gość PR24") 1:17:33
+
Dodaj do playlisty

Jej zdaniem "społeczeństwo niemieckie nie jest już tak pozytywnie nastawione do migrantów, jak w 2015 roku". - Niemcy jako społeczeństwo nie chcą kolejnej fali migracji. Myślę, że niemiecki rząd ma tego świadomość i sam tego również nie chce - zaznaczyła. 

- Przypomnijmy, że Amerykanie, zawierając umowę z Berlinem w sprawie Nord Stream 2, powierzyli Niemcom dbanie o brak konfliktów w tej części Europy, żeby była zachowana równowaga, w związku z czym Niemcy ewidentnie uznali, że to ich zadanie, aby o to zadbać i podjęli dyplomatyczną grę tak, jak Angela Merkel lubi to robić, czyli nie informując nikogo o niczym. Można powiedzieć, że w sposób partyzancki - oceniła Aleksandra Rybińska.

***

Audycja: "Świata pogląd"

Prowadzący: Antoni Opaliński

Gość: Aleksandra Rybińska (wPolityce.pl)

Data emisji: 18.11.2021

Godzina: 16:47

IAR/nt

Polecane

Wróć do strony głównej