Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował, że w wyniku prowadzonego śledztwa ustalono, iż ks. Franciszek Blachnicki został otruty.
Ksiądz Blachnicki zmarł nagle w Carlsbergu 27 lutego 1987 r. Jako przyczynę śmierci wskazano zator płucny. Postępowanie w sprawie śmierci ks. Blachnickiego było prowadzone przez pion śledczy IPN w latach 2005-2006. Zostało podjęte na nowo w kwietniu 2020 r.
Piotr Woyciechowski zwracał uwagę, że zabójstwo ks. Blachnickiego mogło być planową, trwającą długo w czasie operacją. - Tym, co także przemawia za tym, że była to operacja w dłuższym wymiarze czasowym, powolnego uśmiercania ks. Franciszka Blachnickiego, jest fakt, że po śmierci księdza małżeństwo Gontarczyków nie zostało zaraz ewakuowane do Polski. Roztoczono nad nim taki parasol ochronny, że mogli dokończyć dzieło zniszczenia, jakie przed nimi postawiono, także sparaliżowania działalności w Carslsbergu - mówił ekspert.
27:26 PR24 2023_03_23-20-32-46.mp3 Piotr Woyciechowski o morderstwie ks. Blachnickiego (Polskie Radio 24 / Szkiełko i oko)
Działalność ks. Blachnickiego przyciągnęła uwagę zarówno wywiadu PRL, Stasi, jak i Moskwy. Jednocześnie ówczesne polskie władze wszczęły śledztwo z zamiarem postawienia duchownemu zarzutów działania na szkodę interesów PRL.
W otoczeniu księdza działało co najmniej dwoje agentów wywiadu PRL. Byli nimi Jolanta i Andrzej Gontarczykowie, którzy zostali przerzuceni przez wywiad PRL do RFN w 1982 r.
Czytaj także:
Jolanta Gontarczyk, która brała udział w inwigilacji księdza Franciszka Blachnickiego, obecnie pod nazwiskiem Lange współprowadzi fundację, która otrzymała od miasta stołecznego Warszawy prawie dwa miliony złotych dotacji.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Szkiełko i oko
Prowadzący: Dorota Kania
Gość: Piotr Woyciechowski, ekspert ds. służb specjalnych
Data emisji: 23.03.2023
Godzina emisji: 20.33
PR24/ka